Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy serdecznie za pomoc, operacja na jedno oko przebiegła pomyślnie, widzi lepiej. Czekamy na termin na operację drugiego oka. :)
Są takie psy, o których nigdy się nie zapomina... Drops należy do takich. To nasz adopciak ze schroniska w Sejnach, pies, który nie miał szans na dom, a jednak się udało.
Kiedy Pani Kasia zabrała go do siebie, życie po prostu wydawało się zbyt piękne, by było prawdziwe, ale udało się.
Miał w końcu, po tylu latach za kratami, wspaniałą i kochającą rodzinę, ludzi mądrych i cierpliwych, bo tylko tacy mogli adoptować dzikiego psa ze schroniska. Drops, mimo ogromu pracy wykonanej przez wolontariuszy, nadal był wycofany i bojaźliwy... Pojechał jednak do swojego ukochanego domu i teraz po kilku latach zdarzyła się tragedia dla niego... Drops stracił wzrok. Jest jednak szansa...
Proszę, sami przeczytajcie prośbę Pani Kasi: Mam na imię Katarzyna, jestem osobą, która nie przechodzi obojętnie obok krzywdy zwierząt. Pewnego dnia, a było to w 2016 roku, zobaczyłam mojego kochanego Dropsa w internecie i pokochałam go, zadzwoniłam pod numer, okazało się, że jest ze schroniska w Sejnach a ja w Gdańsku. Był tam parę lat, postanowiłam go adoptować. Pies lękliwy po przejściach, bojący się ludzkiej ręki, która nie głaszcze, tylko bije. Mimo tego, że uprzedzano mnie, że jest to pies, który nie macha ogonem na widok człowieka. Pies, który potrzebował czasu, miłości od człowieka. Drops jest psem lękliwym, więc długo się adoptował w różnych miejscach, kiedy już poznał jakiś teren, biegał, bawił się, cieszył i był szczęśliwy.
Drops jest pod stałą opieką weterynarz, jest psem zadbanym. W zeszłym roku na przełomie maja zaczął tracić wzrok - zaćma zaatakowała najpierw jedno oko a w sierpniu już drugie. Pies lękliwy stał się jeszcze bardziej, potyka się o wszystko, co mu stoi na drodze. Spacery już mu nie sprawiają tyle radości, czuję lęk przed otoczeniem, chodzi na smyczy przy nodze, aby sobie nie zrobił krzywdy. Badania, które ma zrobione, kwalifikują go do operacji w klinice przed doktora Lwa w Olsztynie. Operacja jest bardzo kosztowna. Niestety los jest niesprawiedliwy i nie każdemu rozdaje po równo, dlatego proszę każdego z osobna i zarazem dziękuję każdemu za grosz. Pomóżmy mu, aby znów cieszył się swoim psim życiem. Dziękujemy serdecznie w imieniu Dropsa. Koszt zabiegu (około 5 tys. w zależności od stanu rogówki ocznej), badanie w klinice przed zabiegiem 200 zł. Badania, które mu zrobiłam w Gdańsku, USG serca 170 zł, badanie krwi pełen pakiet 110 zł. Koszt wyjazdu z Gdańska do Olsztyna około 200 zł. Jeszcze raz dziękuję serdecznie za pomoc i zainteresowanie moją prośbą.
Dokumentacja medyczna Dropsa:
Czy możemy na Was liczyć? Pani Kasia sama jest w stanie przeznaczyć 1000 zł na operację plus koszty dodatkowe, ale nie jest w stanie wydać całej kwoty stąd zbiórka. Drops może na Was liczyć? Kochani z całego serca proszę o pomoc dla niego. Dziękujemy!
Numer kontaktowy do Pani Katarzyny: 512 148 912
Ładuję...