Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nadeszła taka chwila że pod opieką naszej dwuosobowej Fundacji trafiły 44 potrzebujące zwierzaki.
Koszty związane z tak dużą ilością były dla nas zbyt ogromne.
Składało się na to faktury za opiekę weterynaryjną, zakup karmy, żwirku, suplementów itp.
Finansowo nie byłyśmy w stanie tego udźwignąć.
Dwuosobowa Fundacja ma pod opieką na chwilę obecną 44 zwierząt ! Jest to ogromna ilość, przytłaczająca - pokazująca że większej ilości zwierząt nie jesteśmy w stanie przyjąć ze względu na brak miejsca, ale i środków !!!
Czy myśleliście, że pod naszą opieką znajduje się aż tyle psiaków i kociaków ? Bo my gdy w końcu policzyłyśmy, aż się załamałyśmy :(
Fundacja Na Pomoc Zwierzakom z Tereską ma pod opieką 44 psiaki i kociaki ! Nie ma funduszy na leczenie, opiekę weterynaryjną i wciąż zbyt mało udostępnień postów, osób które włączą się w poszukiwanie Domów Stałych, zbyt mało adopcji ! PROSIMY POMÓŻCIE NAM !
W dniu dzisiejszym podliczyłyśmy ilość zwierząt i faktury za sierpień i początek września na kwoty 7000 złotych - 5 tys. leczenie wszystkich podopiecznych jak i 2 tys hotelik psiaków pod naszą opieką.
Codziennie odbieramy telefony z prośbami o pomoc :( Codziennie nie śpimy z nerwów, z obawą że nie miałyśmy szansy pomóc :( Po pracy, przed pracą jeździmy do weterynarza, w wolne dni - całe dnie poświęcamy na opiekę - tracąc w tym swoje prywatne życie. Ale brak sił już się udziela - bo zarządzanie Fundacją przez dwie osoby, Domami Tymczasowymi, opieka u nas na Domu Tymczasowym nad zwierzakami - adopcje, wizyty, zgłoszenia, wyłapywanie kotów na zabiegi - przerasta nasze możliwości czasowe a doba ma tylko 24 godziny.
Ten post powinien mieć mnóstwo udostępnień i odzew - ten post powinien udostępnić każdy obserwujący naszą stronę !
Pod opieką Fundacji znajdują się:
1. Fidor - amstaff przebywający na hoteliku, który miał zostać uśpiony i od ponad roku szukamy dla niego Domu Stałego.
Psiak który był ofiarą bicia, poniżania i przywiązywania do kaloryfera.
2. Bandi - 1,5 roczny cudowny psiak przebywający już na hoteliku około roku - odebrany interwencyjnie przez nas z czwórką psiaków - wraz z rodzeństwem i mamą. Wszystkie psiaki przebywały w jednym kojcu, posiadając jedną budę - warunki były przerażające.
3. Kazik - psiak w wieku 2 lat odebrany interwencyjnie z łańcucha - psiak idealny, nie mający żadnych niepotrzebnych zachowań, cudowny !
4. Suczka odebrana interwencyjnie - ze złych warunków domowych.
5,6,7. - czyli trójka kociąt przebywająca na Domu Tymczasowym u małżeństwa - kociaki przebyły kaliciwirozę, czekają na szczepienia - zostały wyłapane na jednym z Koszalińskich osiedli.
7,8,9 - czyli rodzeństwo Liza, Lopez, Lila - kociaki od sióstr zakonnych z Góry Chełmskiej - w tym miejscu koty są ofiarami trucia, życie tych maluchów zostało wręcz dosłownie uratowane - maluchy mają wiele infekcji, słabą odporność i wciąż są leczone.
10. Kiza - suczka 9 letnia która trafiła pod naszą opiekę po śmierci swojej Pani - Kizunia przeszła zabieg mastektomii, sterylizacji, otrzymywała leki na serduszko, a wycinek guzków które były na listwie mlecznej został wysłany do badań - wciąż o nią walczymy.
11. Ksenia - koteczka 3 letnia przebywająca u cudownego małżeństwa na Domu Tymczasowym - koteczka z miejscowości Krzywopłoty ze stacji benzynowej - gdzie jej dzieci zostały zdeptane - udało się uratować ją i jej córeczkę, a przy tym pod swoją opiekę przygarnęła maluszki. Wciąż w trakcie leczenia.
12, 13, 14, 15 - cztery kociaki wyłapane przez wolontariuszkę Klaudię z jednego z Koszalińskich osiedli o imieniu Nemo, Kokos, Koral i Różuś - przebywają wciąż na Domu Tymczasowym, są przygotowywane do adopcji.
16. Kleoś - kocurek w wieku 1,5 roku odebrany interwencyjnie
17. Misza - kocurek z miejscowości Klępino Białogardzkie który trafił pod opiekę Fundacji w przerażającym stanie.
18, 19, 20 - trzy maleństwa od koteczki wyrzuconej z obróżką
21, 22, 23 Blanka, Antosia i Zorro -trzy kociaki z miejscowości Głodowa pod Bobolicami
24, 25, 26 Kociaki z działki Piorunka, Wojtek i Roki - ostatni z kotów wciąz jest leczony
27. Misia - kotka po 11 letnim życiu na dworze na Domu Tymczasowym
28,29 Sofi i Kminek kociaki które trafiły pod nasza opiekę - rodzeństwo
30. Kocurek biało-czarny który imienia jeszcze nie otrzymał
31,32,33,34 czyli cztery nowe podopieczne szczeniaczki, które będa ogłaszane do adopcji
35, Kocurek Jogi koci maluszek z osiedla w Koszalinie
36,37,38 kocie rodzeństwo wyłapane na działkach na Unii Europejskiej
39,40,41 Kocie rodzeństwo Bąbel, Chrupek, Guzik
42. Maruś kocurek
43,44 Koteczka o imieniu Frytka i Neska.
Mam nadzieję że nie pominęłyśmy żadnych zwierzaków, choć tak mogło się przytrafić przy takiej ilości podopiecznych.
Te wszystkie psiaki i kociaki - musimy nakarmić, zakupić żwirek, zaszczepić, odpchlić, odrobaczyć - koty trafiają do nas z różnych środowisk i mają różne choroby i musimy przebyć z nimi długi okres leczenia, musimy wykonać każdemu z kotów testy na FeLV/Fiv.
Koszta są przeogromne.
Faktura za hotelik dla psiaków wynosi 2 tys złotych miesięcznie - dla psów odebranych interwencyjnie, po strasznych przeżyciach dla których szukamy domów.
Kolejna faktura na kwotę 550 złotych to za leczenie kotów Muminka, Hiro, Biedronki, Jumiko, Klary, Mercy i Chrupka - w tej kwocie są szczepienia, testy, odrobaczenia, odpchlenia i leczenie.
Kolejna faktura na kwotę prawie 520 złotych za rodzeństwo wyłapane w Koszalinie Różusia, Kokosa, Korala i Nemo.
Dwie faktury wstępne a przed nami jeszcze dwie za suczkę o imieniu Kiza 404 zł oraz 39 zł - mastektomia, sterylizacja na którą fakture otrzymamy, leki na serce i jeszcze czekamy na fakturę za badania pobrany wycinek guzków.
Prawie 390 złotych za koty Simbę, Kropka i Bellę - kociaki z działek na Unii Europejskiej
Prawie 150 złotych za leczenie i profilaktykę Żuczka i Limonki
Wiele osób śledzi los Miszy która nadal jest leczony a pierwsza faktura jest na kwotę 560 złotych !
Leczenie kocurka Gaja prawie 335 złotych.
Kociaki z Głodowej nowe rodzeństwo Zorro, Blanka i Antosia faktura na kwotę prawie 292 złote.
Ksenia prawie 357 złotych.
Roki kot z działki prawie 373 złote.
Chanel kotka wyrzucona w Sarbinowie której szczęsliwie znalazłyśmy dom - faktura na kwotę 384 złote za sterylizację, leczenie i szczepienia.
Leczenie Kulfona 654 złote.
Czekamy na kolejne 4 faktury - a te wszystkie wynosza nas około 7 tysięcy złotych, dlatego jeśli zastanawiacie się dlaczego nie możemy przyjmować kolejnych podopiecznych to spójrzcie że kwota 7 tys złotych jest ogromna, przytłaczająca i powodująca zaknięcie Fundacji i likwidację. Tak dalej się nie da jeśli ludzie nie zaczną sami działac, walczyć z bezdomnością ! Ta bezdomność jest zbyt wielka.
Niestety ale każdy zna do nas numer i wie kiedy proisć i pomoc a później nie udostępnia postów co jest najłatwiejsze, nie wspomaga i nie pomaga szukać domów . Zastanawialiście się że gdy wy macie przykładowo 2 zwierzaki to my mamy takich do wykarmienia 44 ! A przy tym mamy też swoje zwierzęta które zaniedbujemy tak naprawde i nie poświęcamy im całej swojej uwagi bo musimy zaopiekować się 44 !!!
Fundacja wstrzymuje działania, szuka domów i pomóżcie nam opłacić te wszystkie faktury skoro widzicie mamy nadzieję ile dobrego staramy się czynić - i jest to czysto charytatywnie po godzinach pracy zawodowej !!! Bo my też mamy rodzinę, życie i pracę.
Fundacja Na Pomoc Zwierzakom z Tereską
Koszalin woj. zachodniopomorskie
Tel. kontaktoewy 667 773 800
Ładuję...