Alarm dla Naszej Szkapy - czy blisko setka koni pójdzie na rzeź?

Alarm dla zwierząt! Setki żyć. Konie, krowy, osły, muł, psy, koty, owce, myszy, kozy, żółwie. A konkretnie Milka, Zosia, Malutka, Iza, Kruszyna, Szarak, Bartek i gros innych.. Larum podniósł inspektorat weterynaryjny około rok temu, w jednej z największych i najstarszych organizacji pro zwierzęcych. Wszak wskażcie człowieka, a paragraf się znajdzie. Cóż to miało się nie dziać w tej legendarnej organizacji, włos się jeżył od nadużyć.

Alarm dla zwierząt! Znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Fundacja Nasza Szkapa, Agnieszka i Michał, wstyd przed całą Polską. Internet huczy, grupy młodych hejterów zalewają sieć swoimi własnymi prawdami. Internet wszystko przyjmie. Nikt nie zwraca uwagi na zwierzęta, nikt sam nie sprawdzi. Pod falą hejtu toną setki zwierząt, niech będą Chrystusami w sprawie...

Alarm dla zwierząt! Odwołany. Wszystko cofnięte. Pomyłka. Nie ma znęcania. Takie życie - świat organizacji niewiele różni się od świata polityki. Nadepniesz na odcisk nieodpowiednim ludziom, i tracisz wszystko. Nikt nawet nie przeprosił.

Od października jednak zaczęliśmy przyjmować w ciszy i bez mediów zwierzęta Naszej Szkapy, głównie konie. Bo inspektorat nakazał zlikwidować Szkapę. I jej zwierzęta. Gmina jednak Szkapę oczyściła. Zresztą sami Agę i Michała znamy od kilkunastu lat - jest mało miejsc, gdzie zwierzęta mają lepiej. Liczyliśmy, że Szkapa się dźwignie sama. Nie dźwignęła. Mleko się rozlało, tysiące sponsorów odwróciło. Szkapa z mapy organizacji wiarygodnych zniknęła, o pomyłce i uniewinnieniu nikt już nie chciał słuchać.

Mijały miesiące, zwierzęta rozstawione po hotelach nie były opłacane, sponsorzy milczeli, konto świeciło pustkami. Aga i Michał dostali od nas propozycje - Centaurus przygarnie ich wraz z całym Zwierzyńcem. Około setka koni, stado krów, i innych stworzeń.

Alarm dla zwierząt! Bo wtedy okazało się, że powstały monstrualne długi. I za moment nie będzie co przygarniać. Poza zwierzakami, które wzięliśmy na czas, liczne stacjonują w hotelach, pensjonatach, u gospodarzy, i ludzie tracą cierpliwość. A Szkapa zapłacić zaległości nie ma z czego, bo hejt w sieci odebrał jej wiarygodność. Pojawiają się groźby, że hotelowe konie i krowy będą sprzedane, ludzie mają dosyć. Trafią do ubojni, może wcześniej handlarzy. Mogą trafić, bo zgodnie z zawartymi umowami przy braku płatności przechodzą na własność hotelu - Szkapa przyparta do muru nie miała wyboru podpisując takie umowy. A do niczego poza kochaniem i patrzeniem się nie nadają Szkapowe konie.

Alarm dla zwierząt! Setek zwierząt. Te ponad 200 000 zł za hotele, pensjonaty i kwatery prywatne oraz transport do nowego miejsca powinien opłacić Inspektorat Weterynaryjny. Cokolwiek chciał osiągnąć, osiągnął tylko gehennę setek zwierząt. Teraz zamilkł.

Dziś nie tylko trzeba spłacić długi (plus miesięcznie hotele dla zwierząt powiększają dług o prawie 30 tysięcy złotych!), przetransportować te ogromne stado zwierząt do Centaurusa ponad 400 km, ale i zapewnić im utrzymanie. O to ostatnie będziemy martwić się potem - po prostu teraz błagamy Was o to, co najpilniejsze i bez czego te setki zwierząt nie mają szans. Spłatę długów, zanim wierzyciele wyślą je na rzeź. Setka koni, stado krów i reszta zwierząt składają swoje życie w Wasze ręce.

Ustaliliśmy terminy odbioru zwierząt na koniec września. To oczywiście powiększy dług o kolejne 30 tys. zł, dlatego im szybciej zbierzemy, tym mniej zapłacimy.

Wiemy, że to nie Wasze długi, i nie nasze. Wiemy, że to urzędnicy powinni je spłacić. Ale świat jest tak urządzony, że jeśli nam na czymś zależy, musimy zatroszczyć się o to sami. Nie pozwólmy, aby śmierć setki koni i innych zwierząt była karą dla tych, którym to obojętne. Ogłoście gdzie możecie, ogólnopolski Alarm dla Zwierząt z Naszej Szkapy. Ratujmy już raz uratowane, zegar tyka do 30 września.

Tylko te, które zostaną spłacone - zostaną nam wydane. Uratujmy ich ponownie jak najwięcej... A sąd ostateczny nad działaniami inspektoratu pozostawmy „wyżej”, niech Bóg osądzi. Nie lejmy hejtu, już zbyt wiele go było w tej sprawie.