Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, z całego serca dziękujemy za pomoc!
Z Waszą pomocą udało się uzbioerać na opłacenie faktur. Bezpośrednio na nasze konto Pani Dagmara wpłaciła 1150zł., co dopełniło potrzebną kwotę. Opłaciliśmy obydwie faktury i zostało jeszcze kilka złotówek na puszki dla naszych kocich podopiecznych. Dziękuujemy, jesteście wspaniali!
Kochani! Udało się zebrać środki na dwie zaległe faktury. Jesteście NIESAMOWICI❤
Nastał kolejny miesiąc, co za tym idzie kolejne rozliczenie na ponad 1800zł. Nie będziemy tworzyć nowej zbiórki, mamy nadzieję, że uda nam się opłacić jeszcze ten jeden rachunek. Mamy czas do 15 marca. Damy radę?
Zima nas nie rozpieszcza- siarczyste mrozy dają popalić, a w Fundacji za chwilę możemy zostać bez prądu, ogrzewania i wody... Razem ze zwierzakami już nie prosimy, a BŁAGAMY - pomóżcie...
Pod opieką Fundacji znajdują się aktualnie 34 koty w domu tymczasowym. Mieliśmy w styczniu i lutym sporo adopcji, dzięki czemu ilość kotów zmniejszyła się, ale to wciąż bardzo dużo zwierzaków. W większości są to koty nierokujące na adopcję z powodu chorób (niewydolność nerek, chory pęcherz, IBD, przewlekły koci katar, nowotwory itd.). Tu żyją, mają opiekę, namiastkę domu. Niestety, to wszystko zaraz może się skończyć...
Nie mamy środków, by opłacić faktury za prąd za ostatnie 2 miesiące. Jeśli nie uregulujemy faktur- zostaniemy bez prądu. To jest DRAMAT. Na prąd mamy wszystko, z pompą wody włącznie (mamy własną studnię). Bez prądu nie jesteśmy w stanie uruchomić też ogrzewania. Nie będziemy mieć ciepłej wody, nie nagrzejemy jedzenia kocim dzikusom (w mrozy 4 x dziennie dostają ciepłą mokrą karmę z roztopionym smalcem), nie uruchomimy lampy bakteriobójczej, odkurzacza przemysłowego, mat grzewczych u chorych kotów... Zostanie nam odpalić świeczki i czekać na koniec.
Kiedy prosicie o pomoc dla kotów- pomagamy. Dziś to my już nie prosimy, a błagamy Was o pomoc. Te dwie faktury, jeśli ich nie opłacimy, będą naszym gwoździem do trumny...
Ładuję...