Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Okaleczona, przestraszona, bezradna sunia. Tygodniami przemykała po Rawie Mazowieckiej. Czujna, z połamaną, zniekształconą łapą, na której co i raz próbowała się podpierać. Głodna, zmarznięta. Niby blisko człowieka, ale nieufna.
Nie wiemy co ją spotkało. Przerażające jest to, że jej koszmar trwał od dawna. Doczekała się afery na FB, ale nie realnej pomocy. Gdy sypnęło śniegiem, prośba o pomoc dla tej suczyny dotarła także do nas. Wyruszyliśmy na poszukiwania. Przeszliśmy okolicę. Dołączyli do nas wolontariusze. Po nocy, na zimnie zajrzeliśmy w każdy kąt. Przeszliśmy cmentarz i sprawdziliśmy każdy trop, o jakim nas poinformowano. Bezskutecznie.
Baliśmy się o nią. Bo jakie miała szansę? Widzieliśmy ją tylko na filmach, ale spodziewaliśmy się, że jej stan jest gorszy, niż "na pierwszy rzutk oka". Po wielkiej akcji poszukiwawczej, do miejscowego Azylu przyniosło ją dwóch młodych ludzi, których wygląd raczej wywołuje zejście im z drogi, niż sympatię. A jednak - wiedzieli, że pies poszukiwany, więc złapali i na rękach przynieśli. Wielka radość zgasła jednak szybko, BO SUNIA JEST W TRAGICZNYM STANIE!
Deformacja łapki okazała się starym złamaniem, które zrastało się samo! Jesteście w stanie wyobrazić sobie ten ból? Złamana i przemieszczona kość się otorbiła, co wygląda fatalnie i sprawia ból. Ale to dopiero początek! Na jajnikach Rawy wyrosły 4 duże, bardzo bolesne torbiele. Takie są efekty braku kastracji. To zaniedbał jej człowiek, bo zakładamy że kiedyś takiego miała. Na tylnej łapie pyszni się paskudna, nowotworowa narośl!
Rawa chuda, przerażona, niedożywiona, zapchlona i zarobaczona. Taka to "wolność" znaczona potwornym, codziennym cierpieniem. ABY ŻYĆ, RAWA BĘDZIE POTRZEBOWAĆ CO NAJMNIEJ 3 OPERACJI! Chyba, że dalsza diagnostyka pokaże coś więcej. Krew nas zalewa, kiedy pomyślimy ile ta istota wycierpiała i jak długo trwała ta męczarnia! Jak wielką miała wolę życia, że wystarczyło jej sił, by walczyć o każdy dzień.
BARDZO PROSIMY WAS O POMOC. Chcemy ulżyć Rawie, wyleczyć ją. Ale będzie to długi i kosztowny proces.
Ładuję...