Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękuję wszystkim za wsparcie. Udało się wysłać Śrutka na rehabilitację i wrócił z niej ponownie sprawniejszy :)
Dzięki zbiórce w znacznej części pokryliśmy koszty związane z rehabilitacją.
Dziękuję bardzo .
3 stycznia 2020 roku nasz podopieczny Śrutek przeszedł operację wyciągnięcia śrutu z kręgosłupa. Operacja udała się, kociak zaczął ruszać łapkami.
Z upływem czasu coraz pewniej stawał na nich, dlatego w lutym zawiozłam kociaka do Kalisza na turnus rehabilitacyjny kilkudniowy. Po powrocie śmigał, coraz lepiej pewniej chodził, wskakiwał. Od początku maja pojawił się problem. Prawa strona, tylna łapa zaczęła niedomagać.
Początkowo myślałam że to wynik zmęczenia, zbyt aktywnych zabaw, gonitw. Niestety ten niedowład kończyny postępuje. Śrutek utyka, często ciągnie łapkę za sobą, siada w nienaturalny sposób. Często zachowuje się tak jakby ta łapka przeszkadzała mu. Doszły też problemy z trzymaniem moczu. Często przy ekscytacji nową zabawką, czy nawet kolejnym w dniu karmienie, chłopak po prostu "siusia ze szczęścia" niestety nie w kuwecie tylko tam, gdzie stoi w danym momencie. Po konsultacjach z weterynarzem postawiłam zawieźć Śrutka na kolejny turnus. Intensywna rehabilitacja powinna pomóc mu.
Gdyby tak się nie stało, będę szukać kolejnej przyczyny na rezonansie we Wrocławiu. Póki co 17.05.2020 Śrutek rozpoczyna turnus w Bandzie Trojga (zobacz TUTAJ).
A ja zwracam się do Was o wsparcie w opłaceniu rachunku za rehabilitację. Bez Was nie dam rady. Każda wpłata nawet ta najmniejsza będzie dla mnie olbrzymim wsparciem.
Ładuję...