Reks- pies który całe życie nie może zaznać szczęścia. Teraz żyje w bólu

Wsparło 15 osób
908 zł (30,26%)
Brakuje jeszcze 2 092 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 24 Września 2024

Zakończenie: 30 Października 2024

Godzina: 23:59

Zbieramy na RTG oraz zabieg nogi, prawdopodobnie złamanej!

Historia Reksa jest bardzo smutna, przybłąkał się do ludzi z problemem alkoholowym. Oni co prawda nakarmili go, napoili, ale co stało się później? Uwiązali go na łańcuchu przy lichej budzie, łańcuch był ciężki, a Reksio chudy...

Żył tak trochę, niezależnie czy piekielny upał, czy mroźna zima. Zauważyła go dobra dusza. Miejscowa policja świetnie wiedziała o sprawie, każdy odwracał wzrok popełniając przestępstwo spoufalanie się z właścicielem. W końcu dowiedzieliśmy się o nim, pojechaliśmy do właścicieli z karmą, byliśmy kilka razy, podarowaliśmy dobrą, porządną budę.

Po jakimś czasie udało się nam dogadać- właściciel Reksia zmobilizował się i wybudował mu kojec, zasadził nawet brzozy przy kojcu, aby było więcej cienia. Reks na dzień był w swoim kojcu, a w nocy biegał sobie po podwórku.

Do czasu aż nie zrobił podkopu, uciekł i uszkodził sobie łapkę. Właściciel stwierdził że pies sobie poradzi i samo się zagoi. Jak wszyscy wiemy tak się nie stanie. Jego wolność zakończyła się tragicznie, ze złamaną najprawdopodobniej noga uciekł ponownie i nie było go prawie trzy dni w domu.

Ponownie musimy się nim zająć, nie pozwolić mu żyć w bólu. Prosimy o pomoc, bo to będzie nas dużo kosztowało. Nie mamy za co…

Pomogli

Ładuję...

Organizator
8 aktualnych zbiórek
76 zakończonych zbiórek
Wsparło 15 osób
908 zł (30,26%)
Brakuje jeszcze 2 092 zł
Adopcje