Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Remcia zebrała prawie całą kwotę potrzebną na opłacenie faktur na leczenie cięzkiej babeszjozy.
Pomimo tego, że jest sunią bardzo nieufną i w normalnych okolicznościach trzyma się na dystans, była sumiennym i spokojnym pacjentem, dzieki czemu mogliśmy podawac jej wszystkie zalecone leki i kroplówki.
Od kilku dni jest już "u siebie" z kolegami i koleżankami. Znowu do nas nie podchodzi, ale czuje się dobrze. Przy okazji zajęliśmy się chorymi uszami, podcięliśmy pazurki i sprawdziliśmy ogólny stan zdrowia.
Remcia pięknie dziekuje za pomoc!
Alarm! Pomimo profilaktyki i zabezpieczeniu każdego psa w schronisku, Remcię zaatakowała babeszjoza!
Trafiła dzisiaj do lecznicy z temperaturą powyżej 41 stopni, słaniająca się na łapkach. Tylko dlatego mogliśmy ją złapać, bo normalnie trzyma się 5 metrów od człowieka. Żyje sobie z trójką koleżanek i podchodzi dopiero od niedawna na smaczki. Remcia dostała oczywiście Imizol (cudem jeszcze był w lecznicy) oraz antybiotyki i litr kroplówki. Wyszliśmy po dwóch godzinach z listą leczenia do kontynuowania w schronisku.
Sunia została przeniesiona do salki zabiegowej, ma do dyspozycji własny pokój, gdzie jest cicho i może dochodzić do siebie. Leczenie babeszjozy do tanich niestety nie należy - sunia jest spora, waży 26 kg, więc zużywamy odpowiednio dużo leków.
Prosimy o wsparcie! Mamy akurat dołek finansowy i każda wpłata odciąża nasz naciągnięty na maksa budżet. Za każdy grosik - dziękujemy!
Ładuję...