Pomoc dla ocalonego z dramatu Rexa

Hotelik jest bezpieczną przystanią dla Rexa. Miejscem, w którym zapomniał o traumie z przeszłości. Tak bardzo liczymy na to, że ktoś pokocha Rexa… Ogłoszenia, plakaty, grafiki i nic... Nie zadzwoniła nawet jedna osoba, a to już 5 miesiąc, odkąd Rex trafił pod naszą opiekę.

Rex przez kilka lat żył w dramatycznych warunkach. Był karmiony odpadkami i zgniłym mięsem z ubojni. Jego pan miał „ciężką rękę” i zwierzęta, które u niego żyły, traktował przedmiotowo, wyładowywał na nich swoje złe humory, czerpał satysfakcję z ich krzywdy… Wiele zwierząt zostało uratowanych z tego horroru tylko dzięki wytrwałości wolontariuszek. To one dowoziły jedzenie, ukradkiem zawoziły zwierzęta do weterynarza, znajdowały domy, przez co ratowały życie tych zwierząt.

Dziś Rex jest na nowym etapie życia. Nie ma w nim miejsca na bicie, głód i poniewierkę. Jest bezpieczny, ma opiekę i troskę... Jednak to tylko hotelik. Hotelik, za który musimy zapłacić, aby nasz podopieczny mógł w nim mieszkać przez kolejny miesiąc. Nic nie zastąpi mu wymarzonego domu. Bardzo prosimy o wsparcie Rexowej zbiórki. Każdy najmniejszy grosz, przybliża psiaka do lepszego jutra!