Psi dramat! Tigra i Riko stracili dom. Czy mają stracić życie?

Zbiórka zakończona
Wsparło 39 osób
256 zł (10,24%)

Rozpoczęcie: 11 Września 2024

Zakończenie: 2 Października 2024

Godzina: 18:15

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
01 Października 2024, 23:24
Pomocy❗Sunia walczy o przetrwanie swoich dzieci a my z NIĄ❗

Pomocy

W związku z bezdomnością właścicielki i trudna sytuacją suni, Tigra przechodzi pod opiekę fundacji. 

Na CITO potrzebujemy środków na transport, karmę dla szczeniaków, wizyty u weterynarza. Bez Was nie damy rady.

Sunia nie może marznąć na dworze, głodna, bezdomna...potrzebuje bezpiecznej przystani i dobrej składem karmy.

Jedynie nadzieję że pomożecie i siłę do walki, dla nich bo one są całym naszym światem.

Dziękujemy, że pomogliście nam opłacić USG suni.

Błagamy Was o dar serca♥️

Agnieszka Morkowska

Prezes Fundacji

tel. 782 641 357
fundacjabracimniejszych@gmail.com

Pokaż wszystkie aktualizacje

26 Września 2024, 22:49
Brak pieniędzy na badania. Błagamy na CITO!!!

Drodzy Darczyńcy,

Tigra musi we wtorek pilnie trafić na badanie USG. 

W każdej chwilii może urodzić; nie znamy stanu zdrowia jej i szczeniaków. Bardzo Was prosimy o pomoc i choćby symboliczne wpłaty.

Z serca dziękujemy za każdą pomoc.

Prezes Fundacji

Agnieszka Morkowska

tel. 782 641 357

fundacjabracimniejszych@gmail.com 

Kochani Darczyńcy❗

Z błaganiem w oczach zwracamy się do Was o pomoc!! Musimy jak najszybciej zebrać środki na karmę dla dwójki bezdomniaków. Tak bezdomniaków, bo włascicielka która błaga nas o pomoc straciła pracę i dach nad głową. Psy stały się bezdomne podobnie jak i ich właścicielka.

Kiedy Pani Monika napisała do Nas po raz pierwszy i usłyszałam od postronnych osób o jej problemach z wykarmieniem swoich podopiecznych, nie mogliśmy przejść obok  obojętnie. Ta dziewczyna wyrwała tą dwójkę z rąk opraców, którzy billi Riko i Tigrę, poniżali i głodzili. Historia obu piesków jest dramatyczna bo choć pochodzą z różnych"domów", ich pseudowłaściciele zniszczyli im życie. Tigra została zabrana od człowieka który ją non stop bił i głodził. Bała się ludzi i psów, choć trudno się dziwić w tej sytuacji. Trafiła pod opiekę pani Moniki bo zechciała walczyć o jej lepsze życie bez bólu i strachu.

Riko również sporo wycierpiał od "człowieka" który sie nad nim znęcał i który ostatecznie chciał się go pozbyć. Na szczęscie pani Monika dowiedziała się o tym i zaoferowała opiekę nad nim. 

Niestety los pani Moniki nie oszczędzał i któregoś dnia straciła pracę, a potem mieszkanie. Aktualnie w trybie awaryjnym przebywa u swojej sąsiadki, jednak to tylko tymczasowe zabezpieczenie dla niej i jej psów. 

Sama robi wszystko, by nakarmić pieski. Szuka też lokum gdzie może się zatrzymać na stałe. Jej priorytet to jednak karma dla Tigry i Riko,  których nie chce stracić bo bardzo je kocha. Aktualnie pieski potrzebują na już jedzenia i wizyty u weterynarza.

W imieniu pani Moniki GORĄCO Was o pomoc, bo bez Was nic a w Was WSZYSTKO❗Błagam pomóżcie zabezpieczyć psiaki na kilka miesięcy w pożywienie i weta!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
2 zakończone zbiórki
Wsparło 39 osób
256 zł (10,24%)