Riko - piesek z Łasku, na start w nowe życie

Rico to pies, którego pierwszy raz zobaczyliśmy pośrodku bardzo ruchliwej trasy z Łasku do Sieradza. Biegał między pędzącymi ciężarówkami, kompletnie zdezorientowany: raz w jedną stronę, raz w drugą stronę - cudem unikając potrącenia.

Kiedy udało nam się ściągnąć go z jezdni i dać wody, pił jakby nie pił od wielu dni. A później umęczony - stresem, prawdopodobnie długim biegiem - położył się obok samochodu, jakby wiedział, że już nie musi dalej biec i szukać kogoś, kto go porzucił i nie oglądając się pojechał dalej zostawiając psa na pastwę pędzących ciężarówek.

Rico musiał mieć kiedyś "normalny" dom. Świetnie zachowuje się w kontakcie z człowiekiem, jest przyjazny, musiał też wcześniej jeździć samochodem, bo zawołany bez problemu wskoczył do samochodu. Trafił do nas jednak wychudzony, umęczony i bardzo zdezorientowany.

Z pewnością też dzięki naszej szybkiej interwencji uniknął potrącenia przez samochód.