Pomóż nam ratować życie kotków w azylu!

Musimy pilnie uzbierać ponad 1900 zł. Kotki są bardzo słabe. Lekarze nie pozostawiają złudzeń - to bardzo groźny wirus panleukopenii 11 kocich serduszek przestało już bić, a kolejne dwa kotki walczą o życie...

Musimy pilnie uzbierać na opłacenie faktury 1900 zł.

Liczą na pomoc te bardzo chore kociaki... Jest dobra informacja, ale i bardzo smutna. 11 kotków nie żyje. Okazuje się, że nie mają panleukopenii tylko lamblie. Lekarze z lecznicy Molickich zrobili testy na lamblie i wyszły one pozytywnie. Błagamy o pomoc. W życiu nie uzbieramy na ich leczenie. Udało się opłacić pierwszą fakturę na kwotę 580 zł. W chwili obecnej jest do zapłacenia faktura na prawie 1300 zł.

Kotów jest ok. 20, a raczej już 23. Głównie kociaki, ok. 8-tygodniowe do 6 miesięcy oraz koty dorosłe 1-9 lat. Trzy najmniejsze maluszki pokonały wirusa i wracają do zdrowia, 6 kociaków trafliło do azylu we wrześniu, gdy miały ok. 2 tygodni i były niesamodzielne, karmione specjalnym mlekiem z butli co 2 godziny. Rita zmarła, 2 kotki 8-tygodniowe, najsłabsze zmarły. 1 kotce 8-tygodniowej udało się znaleźć dom. 3 kociaki są leczone i mamy nadzieję, że z tego wyjdą.

Adopcje stoją w miejscu. Na chwilę obecną są leczone na PP. Są też koty większe w różnym wieku - te mają większą szansę na przeżycie.

Czteromiesięczne kociaki mają wirusa i cierpią na biegunki, dostają leki, nie stać nas na kupno nawet najtańszych puszek.

Za zebrane pieniążki chcemy koty wyleczyć, kupić im dobrej jakości karmę - szczególnie dla maluszków. Potrzebne są też fundusze na leczenie tych chorych. Każda najdrobniejsza kwota może ocalić te kociaki, Muszą dobrze zjeść, by nabrały masy - a tu już zima za pasem. Potrzebne są leki na odporność - bo bez tego nie przetrwają.

W dniu dzisiejszym, po 3-tygodniowej walce z panleukopenią, zmarła Rita...