Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W kwietniu rozpoczęłyśmy zbiórkę na rozbudowę fundacji. Zbieranie pieniędzy szło bardzo powoli... Traciłyśmy już nadzieje, że uda się zrealizować cel w tym roku.
A jednak zbiórka parę dni temu została zakończona mimo uzbieranych na niej niecałych 3% potrzebnej kwoty.
Jak to się stało?
Z pomocą przyszła firma BorgWarner, która przekazała nam 42 tysiące złotych na stworzenie nowych miejsc dla potrzebujących psów!
Od razu rozpoczęła się budowa i... już możemy pomagać więcej!
Czy to znaczy, że mamy wolne miejsca? Niekoniecznie. Mamy już lokatorów, którzy wypróbowują nowe miejsca - ale o tym już w osobnych postach.
Serdecznie dziękujemy firmie BorgWarner za przekazane wsparcie oraz odwiedziny!
Zapraszamy ponownie!
Dziękujemy także wszystkim Darczyńcom, którzy dołożyli swoją cegiełkę
NIE MAMY MIEJSC ❌ PRZYKRO MI, NIE POMOŻEMY ❌ PROSZĘ SZUKAĆ DALEJ
Codzienne odmowy, codzienna świadomość, że komuś nie pomogłyśmy, że tam parę wsi dalej czeka wyrzucony pies, którego znów olało schronisko, które powinno zapewnić mu opiekę.
Bezsilność gdy w weekend dzwoni do nas dobry człowiek i mówi, że nie ma do kogo się zwrócić w sprawie rannego psa, bo wszyscy każą czekać do poniedziałku, bo w weekendy się w gminach nie pomaga. Bezsilność kiedy wiemy, że zwierzę jest krzywdzone, a nie mamy DOKĄD go zabrać.
Bezsilność, bo BRAKUJE MIEJSC dla skrzywdzonych zwierząt.
Dlatego ROZBUDOWUJEMY FUNDACJE! Naszym celem jest postawienie 4 NOWYCH KOJCÓW. Największy problem jest w tym, że wiele psów, które do nas trafiło utknęło na zawsze. Rotacja jest tak naprawdę wśród 10 miejsc, które się zwalniają i na ich miejsce trafiają nowi podopieczni. Jeśli na tych 10 miejscach utkną kolejne psy to nie będziemy miały jak pomagać!
Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o stworzenie nowych miejsc dla potrzebujących zwierząt.
Zakładamy zbiórkę na wybudowanie 4 dużych, solidnych kojców oraz zakup i ułożenie 200 metrów kostki brukowej w tych kojcach (oraz w tych, w które już są, ale brakuje w nich kostki) by psy mogły w godnych warunkach żyć i czekać na domy.
Dla części z nich to my jesteśmy domem. Spędzą u nas prawdopodobnie całe życie. Po tym co przeszły należy im się przynajmniej minimum jakim jest życie w suchym, czystym i bezpiecznym miejscu.
Bezdomność kołem się toczy... Mimo usilnych prób zmniejszenia tego stanu przez organizacje ilość potrzebujących zwierząt wcale się nie zmniejsza. Dlatego w ich imieniu BŁAGAMY O POMOC W ROZBUDOWANIU FUNDACJI!
KAŻDA ZŁOTÓWKA MA ZNACZENIE!
Ładuję...