Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Drobna kotka z ulicy.
Była na zabiegu kastracji a trzeciego dnia musiała opuścić lecznicę z uwagi na brak możliwości dłuższego przetrzymywania kotów po zabiegach.
Jedna dziewczyna rozpaczliwie szukała jej domu, żeby tylko kotka nie wracała na ulicę. To około roczna, drobna i przyjazna kicia.
No i o to przyjechała do nas kotka z Warki. Przyjechała po lepsze życie, po szansę na dom.
Od razu pojechała do lecznicy na obserwację po wykonanym zabiegu.
Kotka była bardzo spokojna, leżała sobie w klatce i obserwowała wszystko dookoła a ja już się cieszyłam, że znajdę jej super najlepszy dom 💪
Niestety wydarzyła się rzecz straszna - po kilku dniach od zabiegu - kotce puściły szwy ‼️ Wnętrzności wypadły.... 😨 Akcja była natychmiastowa - stół operacyja, ratowanie życia ‼️
W wyniku tego zabiegu trzeba było usunąć śledzionę, której stan zostawiał wiele do życzenia.
Kotka jest napakowana wręcz antybiotykami z najwyższej półki, aby uchronić ją przez zakażeniem. Wszyscy zaciskamy kciuki, aby szybko do siebie doszła, aby wyzdrowiała, aby ten młody koci organizm był silny i szybko się zregenerował 🙏🙏
Sytuacja dla mnie zupełnie nie planowana 😓 Ale ratować trzeba 🙏
Proszę, dołącz do nas i wesprzyj groszem skarbonkę Kici na rzecz kosztów operacji ratującej jej życie oraz pobytu w lecznicy i rekonwalescencji 🙏🙏🙏
A co by było, gdyby jednak kotka wróciła po 3 dniach na ulicę.... 😓
Ładuję...