Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziekujemy bardzo za wsparcie, Rudy już po pełnym wyleczeniu <3
Rudy leżał i czekał na śmierć. Inaczej nie da się tego nazwać, gdyż znieczulica ludzka w tym przypadku sięgnęła granic. Nie pomogła mu nawet kobieta, która była świadkiem potrącenia, nie wspominając o sprawcy, który po prostu uciekł. Na szczęście na drodze Rudego stanęła Pani Natalia - kobieta o ogromnym sercu.
Natalia: "Kota znalazłam w niedzielę, 21.02.2021 r., na drodze szybkiego ruchu. Został potrącony przez samochód, co potwierdziła kobieta stojąca na przystanku, która widziała całą sytuację. Osoba, która go potrąciła, odjechała i nie udzieliła mu pomocy. Wzięłam go do samochodu i pojechałam do najbliższej czynnej kliniki - Klinika Weterynaryjna Molicki w Dąbrowie Górniczej. Kot został od razu zbadany oraz zostało wykonane prześwietlenie RTG."
Zdjęcie przedstawiające zwichnięcie w stawie biodrowym.
Zdjęcie przedstawiające złamania obu kości przedramienia.
W następnych dniach wykonano badanie krwi, które zakwalifikowało Rudego do operacji. Udało się!
Zdjęcie przedstawiające zespolenie kości przedramienia.
Kot dochodzi do siebie u Pani Natalii, u której znalazł schronienie już do końca życia.
Natalia: "Od momentu znalezienia kota do dziś jego stan się bardzo poprawił. Różnica jest widocznie w wyglądzie jak i również w zachowaniu. Z apetytem zjada mokrą i suchą karmę oraz smaczki, pije dużo wody. Najwięcej teraz odpoczywa i śpi, jednak czasem próbuje się przemieścić do kuwety, z której korzysta - jednak ze względu na to, że ma problem się poruszać, załatwia się również na podkłady. Lubi być jak najbliżej mnie lub mojej córki - jak się okazało, Rudy jest ogromnym pieszczochem i domaga się kontaktu z człowiekiem. Widać, że jest wdzięczny za uratowanie życia oraz że ma dużą wolę walki."
Niestety w klinice został dług, który obecnie wynosi prawie 2000 zł, a kota czeka jeszcze wiele wizyt u weterynarza. W imieniu Pani Natalii zwracamy się do Was z prośbą o pomoc w sfinansowaniu leczenia tego kociego biedaka.
Ładuję...