Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwa pomocy udało się zebrać środki na pomoc dla Leona❤ Serdecznie wszystkim Państwu dziękujemy😻
Leon barfzo cierpiał bez pomocy człowieka! to starszy kot, bardzo ciężko i przewlekle chory, który jest pod stała opieką lekarza weterynarii. Dzięki Waszemu wsparciu zapewniliśmy mu diagnostykę i opiekę weterynaryjną, bez której nie miałby żadnych szans na przeżycie, i której potrzebuje na co dzień.💪Ponadto z naszej strony zaoferowaliliśmy mu ciepły kąt na zimę, ciepłe posiłki ,odpowiednią karmę oraz miłość naszych wolontariuszy.😻
Mamy nadzieję, że dzięki tym staraniom w przyzwoitych warunkach i bez bólu dożyje do końca swoich dni!
Tymczasem zobaczcie Państwo jak Leoś pięknie dziękuje za okazaną pomoc😻
Koty z Promyka i Stowarzyszenie Promyk pozdrawiają Wszystkich Państwa i jeszcze raz ogromnie dziękujemy za pomoc dla Leonka❤❤🧡
Płakał z bólu 😭 Nie mógł się ruszyć! Z pyska toczyła się ślina... ludzie myśleli że wścieklizna...bali się go dotknąć. Leżał taķ i wył, aż do naszego przyjazdu...
Natychmiast zabraliśmy go do weterynarza! Okazało się, że ma wysoką temperaturę i jest bardzo odwodniony! Przy takich objawach i wymiotach jednocześnie w upał groziła mu śmierć z odwodnienia 😟 a przy tym potworna biegunka...
Dostał leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwwymiotne, antybiotyk i kroplówkę dożylną. Niestety Rudy mimo odwodnienia i gorączki walczył z nami przy badaniach, tak go bolała cała tylna część ciała! Musieliśmy mu podać lekarstwa w siatce, żeby ratować mu życie.
Zdecydowaliśmy się na szybką diagnostykę! Zrobiliśmy badania krwi następnego dnia i natychmiast USG.
Po badaniach okazało się, że ma przewlekle chore drogi żółciowe, stad te wymioty i ślinotok 😪 i bardzo chore nerki (wynik badania USG i krwi w załączeniu) zmieniony obraz całkowicie, stąd ból tylnej części ciała i ból przy chodzeniu.
Jest cały czas leczony, żeby mógł egzystować bez bólu i normalnie przyjmować pokarm. Przez pierwsze 2 tygodnie u nas, mimo podawania leków oraz kroplówek dożylnych każdego dnia, wymiotował nagminnie żółcią i pokarmem, nie można było go dokarmić 😭
Staramy się ustabilizować jstan Leona, żeby mógł bez bólu egzystować i normalnie przyjmować pokarm!
To leciwy, przewlekle chory staruszek, w naszym azylu został otoczony opieką i czułością naszych wolo❤jest nam za to bardzo wdzięczny, codziennie okazuje swoje przywiązanie😽Bardzo prosimy o wsparcie dla niego 🙏Pragniemy aby ten bezdomny staruszek czuł się u nas kofortowo do końca swoich dni...
Ładuję...