Maleńka istotka, ogrom cierpienia...

Zbiórka zakończona
Wsparło 111 osób
3 745 zł (93,62%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 15 Czerwca 2024

Zakończenie: 29 Października 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
30 Czerwca 2024, 00:20
Aktualizacja

Klementynka była na kontroli pooperacyjnej, miała również dwukrotne odrobaczenie i szczepienie, konieczny był też zakup karmy dla kociąt, aby mogła odzyskiwać siły. Trzymajcie za nią kciuki, ale nadal prosimy o wsparcie - jej leczenie to spore koszty, a nadal nie mamy pełnej kwoty. Dziekujemy w imieniu Klementynki

14 czerwca Pani znalazła na śmietniku maleństwo. 

W kącie altanki była mała kulka, Że to żywe stworzenie Pani przekonała się dopiero wtedy, gdy wrzuciła worek ze śmieciami do pojemnika. Kociak się wystraszył, a Pani się wystraszyła, jak zobaczyła jego oczy. Jedno zalepione całkiem a drugie - jątrząca rana. Wizyta u weta - dał kropelki - antybiotylk. i Tyle. Bo urlop zaraz.

Znikąd pomocy. Telefon do RUNY. - poznałyśmy się kiedyś przy okazji innego ciężko doświadczonego kota, Jak się dowiedziałam, co się dzieje, ze tu działać trzeba natychmiast, zdecydowałam się wziąć małego, a właściwie małą, pod opiekę.

Kociak otrzymał pierwszą pomoc w zaprzyjaźnionej lecznicy. Dziewczynka. 4-5 tygodni. 320 g. Dzisiaj -15 czerwca - zawiozlam kociątko do szpitala. Nie wiem, czy Klementynka potarła oczko, czy nawet nie musiało nic się zadziać, a już i tak było na tyle źle, że dosłownie oczko wypadło. Naprawdę niejedno już widziałam, ale wstrząsnął mną ten widok.

Jest tak duża perforacja, że oczka nie da się uratować, a przysparza tak dużo bólu, ze konieczna jest natychmiastowa operacja - enukleacja. Wczoraj kociaczek znaleziony, dziś będzie już operowany. To walka z cierpieniem, ale też o życie.

Klementynka jest maleńka, powinna jeszcze ze dwa miesiące być z mamą, nie ma odporności, jest osłabiona chorobą i bólem. Narkoza jest obarczona duzym ryzykiem

Jej cierpienie mnie boli. Pokochałam ją, mam nadzieję, że Wy też. Że wspólnie jej pomożemy. Klementynka na nas liczy. Wierzę, że jej się uda. To początek życia. Klementynka nawet jeszcze nie umie jeść samodzielnie...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
10 aktualnych zbiórek
133 zakończone zbiórki
Wsparło 111 osób
3 745 zł (93,62%)
Adopcje