Mała kwota- wielki wóz! Dla Fundacji RUNA

Fundacja RUNA to dom wielu zwierząt - kotów, psów, kóz, a nawet osiołka. Wiele z nich właśnie w tym miejscu dostało nowe życie- pierwszy raz poznały co to jest miłość i troska. Walka o życie i ratunek bezdomnych zwierząt jest dla Fundacji priorytetem

 Sylwia opiekuje się zwierzętami sama… Codziennie musi pokonywać mnóstwo kilometrów do weterynarzy, ponieważ zwierzęta potrzebują stałej opieki. Wiele z nich jest poważnie chorych, a inne walczą o życie.

Krew, pot i łzy - tego wszystkiego doświadczył fundacyjny samochód Runy. Przez te wszystkie lata dzięki niemu można było ratować podopiecznych. Nie będziemy ukrywać, że przewiezienie kozy samochodem osobowym nie należy do najprostszych zadań, a co dopiero kilku…

 Fundacja Runa nie dostaje żadnych dofinansowań, liczymy tylko na wsparcie dobrych ludzi… Niedawno zmagaliśmy się z przymusową przeprowadzką. Miejsce, w którym obecnie mieszkamy nie zostało wybrane przypadkowo, a z myślą o setce zwierząt, którymi się opiekuję.

Trzeba je jeszcze odpowiednio przystosować, jednak cały czas brakuje funduszy… Mieszkamy na wsi, gdzie mamy ciszę i spokój, nikomu też nie przeszkadzamy, ale do najbliższego weterynarza mamy 17 km. Samochód nie jest więc fanaberią, jest niezbędnym narzędziem, dzięki któremu Fundacja może ratować potrzebujące zwierzęta.

 Czasami jestem zmuszona wozić je kilka razy dziennie, bo ile wejdzie zwierząt do samochodu osobowego? Zwierzakobus pozwoliłby na zaoszczędzenie cennego czasu i na niesienie pomocy na większą skalę, a oczekiwania pomocy są coraz większe….

Codziennie mam wiele próśb o pomoc, często muszę odmawiam z powodu braku możliwości – dojazdu nie wjadę w trudny teren, czy też miejsca, ponieważ nie mam go na tyle, żeby przewieźć potrzebująca ilość zwierząt.

 Jedyny samochód, który posiada Fundacja, to Nissan Note, jest mocno wyeksploatowany . Jest to samochód osobowy, przewożenie nim zwierząt, np.kóz, siana, buraków itp. rujnuje go totalnie. Często nawet nie powinnam wozić tyle rzeczy na raz w ttym samochodzie, ale nie ma innego wyjścia. Zwierzęta muszą dostawać jedzenie i inne niezbędne im rzeczy, a przede wszystkim jeździć do weta.

 Można powiedzieć, że auto pracuje ponad siły jakiegokolwiek osobowego samochodu...

O takim samochodzie jak Zwierzakobus trudno nawet marzyć, ale się nie poddajemy!

Wystarczy, że jak największa liczba osób wpłaci darowiznę, może być to nawet 1 zł. Najważniejsza jest liczba wpłat! Pamiętajcie, że każdy może dokonać tylko jednej wpłaty, ponieważ liczy się liczba unikalnych darczyńców. Pomóżcie nam pomagać bardziej, dzięki Zwierzakobusowi!