Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Maruś dziękuje za pomoc.Choć nie ma oczka,ale jest wspaniałym kotkiem.Został dzięki Wam wyleczony. Na filmie baraszkuje z pieskiem . Został adoptowany do ludzi,którzy go pokochali z całego serca.
Malutki może 5-tygodniowy Maruś pojawił się przy kościele w Burakowie w Łomiankach. Niewątpliwie należy do kotów wolno żyjących. Miał szczęście, bo w dniu 1 listopada jest Wszystkich Świętych, więc było tam sporo ludzi, a więc większa szansa na zauważenie przez kogoś takiego małego kociaka.
Jego płacz zwrócił uwagę dwóch osób, którym po zobaczeniu malucha serca zamarły z przerażenia... Oczka całe zaropiałe, sierść brudna i widoczna "skóra i kości".
Szybko znalazł się w lecznicy. Rozpoczęte zostało intensywne leczenie. Miejmy nadzieję, że uda się mu uratować oczy.
Kochani Fundacja Ochrony Zwierząt w Łomiankach prosi o pomoc w pokryciu kosztów leczenia. Niestety fundacja nie dysponuje juz środkami na leczenie i zwracamy się do Was o włączenie się do pomagania.
W imieniu Marusia bardzo dziękujemy za każdy koci grosz na jego rzecz. Chcemy też i wierzymy, że to się uda, a jednocześnie zrobimy wszystko, aby dać mu szansę na adopcję, aby już nigdy nie był pozbawiony opieki i nie był chory i głodny.
Ładuję...