Rutka, 17-letnia sunia, potrzebuje Waszej pomocy!

Rutka to suczka, która kiedyś rodziła co rusz szczeniaki, mieszkała na wsi, na działce, na której właściciel pojawiał się raz na jakiś czas. Była dokarmiana przez sąsiadów i dzięki temu przeżyła. Sunia została przez nich uratowana, uratowali też jej synka, drugą suczkę i trójkę jej dzieci. Obydwie sunie i jeden piesek zostały u tych ludzi. Pani zmarła 10 lat temu, Pan został sam z psami i kotami, które również były ratowane. Po wielu latach dobrego życia sunia zaczęła podupadać na zdrowiu.

Jej serduszko jest słabe, pojawiły się ataki padaczki, niedawno nerki zaczęły gorzej pracować i poziom mocznika niepokojąca wzrósł. Jeden z parametrów wątrobowych też jest poza normą, ale na ten moment nie są to dramatyczne wyniki. Sunia ma zwyrodnienia kręgosłupa, przez co musi dostawać leki przeciwbólowe. Obecnie jest leczona i w przyszłym tygodniu jedzie na kolejną kontrolę. Leczenie jest kosztowne, dlatego prosimy o wsparcie dla Rutki.

Oprócz niej obecnie leczony jest jej syn, który ma problemy z sercem i stawami oraz jeden z kotów, który ma nawracające stany zapalne dziąseł. Wszystko to kosztuje, ale zwierzaki nie poddają się i mają wolę życia, dlatego prosimy o pomoc dla Rutki, bo ona chce żyć.

Jeśli ktoś ma jednego zwierzaka, to potrafi sobie wyobrazić, jak duże są koszty utrzymania kilku zwierząt, a jest jeszcze trudniej kiedy chorują. Prosimy o wsparcie dla Rutki i jej opiekuna, dzięki któremu została uratowana - ona oraz wiele innych zwierzaków.

Sunia przyjmuje Pronefre (możliwe, że trzeba będzie też włączyć RenalVet), Hepatil, leki przeciwbólowe oraz osłonowe. Wkrótce będzie miała wykonane ponowne badania krwi. Staruszce zdarza się sikać pod siebie, dlatego zbieramy też na podkłady higieniczne. Za każde wsparcie będziemy bardzo wdzięczni, jeśli ktoś zechce pomoc - DZIĘKUJEMY!