Maleńka Sabunia z gigantycznym guzem

Zbiórka zakończona
Wsparło 29 osób
1 360 zł (34%)

Rozpoczęcie: 16 Czerwca 2023

Zakończenie: 6 Lipca 2023

Godzina: 22:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Ile masz lat? 15? 20? A może 40 albo 50? Jesteś młody. Jeżeli los pozwoli, masz jeszcze wiele lat przed sobą. Ale nie łudź się. Starość przyjdzie. I oby była ona pogodna, szczęśliwa i zdrowa.

Jednak cokolwiek byś nie robił, wcześniej czy później dopadnie cię niemoc, ból, zniedołężnienie, niesprawność i wszystkie to, co ze starością się wiąże. Będziesz wtedy chciał mieć wygodnie, cicho, ciepło. Żeby ktoś był obok, porozmawiał, pomógł, czasem przytulił.... zaopiekował się tobą.
Dlaczego więc odmawiamy tej opieki naszym zwierzętom? Tym które są z nami, bo nie mają innej rodziny. Bo to my jesteśmy ich rodziną?

Sabunia, jak każdy pies, miała tylko swoich ludzi. Ufna, wierna, kochająca. Dla niej, jej człowiek był całym światem. Ona dla swojej rodziny była tylko starym kundlem. Zarośnięty kojec, puste pojemniki, bo artykułach spożywczych, bo widać nawet na miski nie zasłużyła. Buda i... ogromny guz i ito nie jeden Guz, który uniemożliwił tej mikrosuni normalne poruszanie się, załatwianie zwykłych potrzeb, siadanie czy położenie. Guz, którym przy każdym ruchu, szorowała po ziemi. To była kwestia czasu, żeby pęknął i spowodował jej śmierć.

Właściciele kompletnie nie poczuwali się ani do winy zaniedbania, ani do opieki nad najlepszym przyjacielem. Dla nich Saba była kłopotem, kolejnym balastem, na którego szkoda pieniędzy. Diagnostyka weterynaryjna, badania? Po co?

I teraz ważna informacja dla wszystkich tych, którzy uważają że starego psa można "olać". Otóż nie! Ustawa o ochronie zwierząt mówi, że opiekun MA OBOWIĄZEK leczyć chore zwierzę. LECZYĆ!! NIE USYPIAĆ!! NIE PATRZEĆ JAK CIERPI I W KOŃCU SKONA W BÓLACH! Jeśli tego nie robi i pozwala zwierzęciu cierpieć łamie prawo i ten czyn nosi znamiona znęcania się nad zwierzętami!!

Sabunia jest już po operacji, jest już bezpieczna. Walka o jej zdrowie, zszargane wieloletnim zaniedbaniem, nadal trwa. I dlatego prosimy Was o pomoc, bo przed tą dzielną sunią kolejne zabiegi i długi okres rekonwalescencji. Wkrótce kolejna operacja. 

Żeby ten bączek, na złość swoim pseudo opiekunom, mógł jeszcze długo cieszyć się dobrym życiem, jest potrzebna Wasza pomoc i wsparcie. Sabunia obiecałam nam, że da z siebie wszystko... bo to mądra, starsza, schorowana pani. My też kiedyś tacy będziemy.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
33 zakończone zbiórki
Wsparło 29 osób
1 360 zł (34%)