Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Do swoich domków pojechali Sante oraz Saga! Przed nimi nowe życie, pełne miłości i radości, Bardzo się cieszymy i dziękujemy nowym domkom :)
Dziękujemy też wszystkim Darczyńcom, którzy zapełnili skarbonkę tym dwóm maluchom. Saga miała umówioną wizytę u dr Trębacza (tak jak pisałyśmy poniżej). Po wykonaniu rtg lekarz stwierdził jednak, że nie będzie jej operował gdyż wszystko się zrasta. Kwotę którą udało nam się tu zebrać a nie wykorzystać na Sagę przeznaczymy na kolejnych podopiecznych, którzy na pewno się u nas pojawią w niedalekiej przyszłości. Dziękujemy! :)
Aktualizacja 19.05.2020
Udało nam się umówić na operację do doktora Trębacza w Wesołym Piesku. Wiadomo już, że nie skończy się na standardowym zabiegu i złożeniu kości. Poniedziałek 25.05.2020 to pierwszy możliwy termin jaki udało nam się znaleźć. Koszty jednak nadal rosną i cena samej operacji w zależności od stopnia skomplikowania i koniecznych materiałów to na dziś 2500-3000zł. Mamy niecały tydzień żeby uzbierać tą kwotę. Błagamy o wsparcie dla małej!
Aktualizacja 18.05.2020
Kochani niestety nie mamy dobrych wieści. Okazało się, że to nie łapka Sagi jest problemem a jej miednica jest połamana. Stan jest bardzo poważny. Mała musi bardzo cierpieć. Zastanawiamy się nawet jakim cudem chodzi. Nie możemy czekać - musimy ją ratować!
Konieczna jest operacja. Sam jej koszt to 1800zł. Już wiemy, że kolejne 200zł to leki. A gdzie wizyty kontrolne? Dalsze leczenie?
Do tego sterylizacja Sagi i kastracja Sante ( dziś zresztą już zrobiona), zabezpieczenie na kleszcze? Niestety nie mamy wyjscia i musimy zwiększyć zbiórkę i jeszcze raz prosić o Was o pomóc.
Dajmy temu maleństwu szansę na normalne życie. To jeszcze szczeniak i jak każde szczenie powinien skakać i biegać. Liczy się każdy grosik!
Pojechałyśmy po piesy do schroniska. Miały być dwa, może trzy a wróciłyśmy z sześcioma. Ale jak zostawić w boksie takie dzieciaki? Sante to ok. półroczny szczeniak. Nie będzie dużym psiakiem. Teraz waży ok. 6 kg. Nie znamy jego historii i nie wiemy, jak trafił do schroniska, ale to pogodny, młody psiak. Jego koleżanka Saga nie miała tyle szczęścia. Do schroniska trafiła po wypadku. Jest też bardzo wychudzona i osłabiona. Musiała błąkać się dłużej. A może gorzej prosiła o jedzenie? Była mnie zaradna? Ale jak ma poradzić sobie na ulicy półroczny psi dzieciak? Bo Saga też szacowana jest na pół roku. Ma zaledwie 5 kg.
Saga to sama skóra i kości. Na dodatek martwi nas jej tylna łapka i będziemy musiały zrobić RTG i badania. Kochani pomóżcie nam zaopiekować się tymi dzieciakami. Przed nami cała diagnostyka i leczenie. Musimy też odkarmić maluchy i zadbać o ich zdrowy rozwój. Dorzucicie grosik?
Niedługo pieski będą do adopcji. Opisana procedura adopcyjna oraz ankieta znajdują się na stronie www.westydoadopcji.pl
Ładuję...