Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie dla Sagi i jej dzieci!
Cała psia rodzina znalazła wspaniałe, kochające domy!
Dziękujemy!
Cała rodzina zawitała w gabinecie weterynaryjnym.
Mama Saga jest młodą około 2 -letnią suczką, bardzo spokojną i serdeczną. Jest trochę nieśmiała i wylękniona, ale jest poczciwą sunieczką, która ostrożnie, ale chętnie nawiązuje kontakt z człowiekiem.
Niestety bardzo nas zmartwił fakt, że malutka Melisa ma bardzo dużą przepuklinę. W najbliższych dniach będzie miała badanie usg. Może się okazać, że będzie konieczny zabieg.
Mięta
Bazylia
Wszystkiie dzieciaki zostały odrobaczone i zaszczepione.
Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu dalszej profilaktyki uratowanej psiej rodziny i zabiegu Melisy.
Takie widoki na polskiej wsi chyba nigdy się nie skończą... Rozlatująca się buda, z pogniłym podłożem, bez żadnego ocieplenia. A w budzie kolejna przerażona sunia ze swoimi maleńkimi przerażonymi szczeniakami. Półprzytomnymi z głodu i wyziębienia.
Maluchy przetrwały najgorsze mrozy jako nowo narodzone maleństwa, w zimnie, na gołych deskach.
Tak wyglądała rzeczywistość tej psiej rodziny. Ciągle brak świadomości i zrozumienia, że sterylizacja jest najskuteczniejszą metodą ograniczania bezdomności zwierząt, skazuje kolejne istnienia na poniewierkę, głód i śmierć.
Sunia dzielnie zajmowała się całą gromadką. Podobno szczeniaków było sześć. Co się stało z pozostałą trójką rodzeństwa? Tego możemy się tylko domyślać.
Pod naszą opiekę dojechała mamusia Saga i trójka ocalałych córek.
Cała rodzina wymaga opieki weterynaryjnej, karmy, podkładów, szczepień.
Przyjechały z mazowieckiej wioski, gdzie program sterylizacji praktycznie nie istnieje. Przyjechały zapchlone, wyziębione z napęczniałymi brzuszkami od robaków. Tylko jedna młoda osoba nie była obojętna na ich los i postanowiła szukać pomocy.
Mimo tego, iż nasze domy tymczasowe pękają w szwach, pieniędzy na leczenie, karmę, hoteliki ubywa w mgnieniu oka, to postanowiliśmy pomóc tej rodzinie.
Najpierw serce, a potem rozum. Dlatego już teraz prosimy Państwa o pomoc. Ciągle borykamy się z problemem komu pomóc? Kiedy szkoda jest każdego psiego czy kociego istnienia. Ilość dziennych zgłoszeń o potrzebujących psach nas przytłacza, skala bezdomności psów, suczek z młodymi przerasta nasze możliwości, dlatego tak ważne jest dla nas Państwa wsparcie. Bez Was nie ma nas, to dzięki Waszemu wsparciu wierzymy, że będziemy mieli za co pomagać kolejnym potrzebującym.
Popatrzcie na warunki, w jakich żyła ta rodzina. Co mogło czekać suczkę, a potem jej młode ? Czy buda i łańcuch to odpowiednie miejsce dla psa? Z pewnością nie a tym bardziej nie dla kilkumiesięcznych psich dzieci. Prosimy Was, pomóżcie nam, abyśmy mogli jak najlepiej zaopiekować się tą gromadką i zapewnić im nowe szczęśliwe życie.
Wierzymy w Wasze dobre serca, wsparcie i hojność oraz zrozumienie. Robimy to wszystko z miłości do zwierząt i o naszych działaniach zawsze decyduje serce. Dziękujemy! Bardzo prosimy o udostępnienie zbiórki.
Fundacja Bezdomniaki
Ładuję...