Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ile warte jest życie tego kota?
Tak wiem - pytanie nie jest najlepsze i nie brzmi dobrze. Ale jest prawdziwe. Santiago ma FIP, czyli zapalenie otrzewnej.
Kociak ma pecha w życiu. Trzy razy był adoptowany i trzy razy do nas wrócił, gdyż ludzie nie podołali... Raz był za spokojny, raz wystąpiła u członków rodziny alergia, a ostatni raz to już chyba choroba dała o sobie znać i ludzie nie chcieli chorego kota. Stres, zmiana miejsca zamieszkania, w ogóle ciągłe zmiany w życiu uaktywniły FIP. Koty są bardzo wrażliwe, nie lubią nieznanych atrakcji.
I teraz my stoimy przed dylematem. Wyjścia są dwa:
1. Eutanazja, czyli uśpienie kotka, bo choroba to męczarnia i nie ma szans na ozdrowienie.
2. Baaardzo kosztowne i mozolne leczenie preparatem GS-441524. Cała kuracja, czyli 3 miesiące to kwoty rzędu 10 000 zł. Jakie szanse? Duże, preparat ma fantastyczne opinie u weterynarzy i wszędzie przy kotach chorych na FIP się go stosuje.
Nie umiemy nie spróbować, choć wiemy, że to zawrotna kwota za którą można uratować wiele kocich istnień, można pomóc wielu zwierzętom. My nie mamy tych 10 000 zł. Musimy jakoś spróbować je zebrać.
Bardzo prosimy w imieniu tego biednego kota. Jeżeli mu nie pomożemy to czeka go śmierć.
Fundacja Dom Belli
ul. Kąpielowa 9
21-500 Biała Podlaska
tel. 512 610 910
Ładuję...