Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Charli poeilutku sobie żyje w domku tymczasowym.
Nabiera masy, nie wiemy ile życia mu zostało, ale wiemy, ze jest szczęsliwy i kochany.
Może pierwszy raz :(
Serdecznie dziekujemy, ze nie prześliście obojętnie i pomogliście nam go uratować
W ostatniej chwili ktoś go dostrzegł, stał się widzialny, to cud, że jeszcze żyje. Charli, jest zagłodzony (waga 2,7 kg!), ma przewlekłe schorzenie nerek, dziurę w szczęce, pęknięte podniebienie, z zagłodzenia gałki oczne zapadają się, nachodzi trzecia powieka...
Charli to odzwierciedlenie większości wiejskich kotów na starość. Pozostawiony sam sobie, bez pomocy, opieki, wyżywienia. Miał "zdychać" skoro sobie nie radził, był już bezużyteczny.
Kochani, chcemy zawalczyć o Charliego, pokazać mu, że są ludzie, którym zależy na nim. Pokazać mu jeszcze miłość i troskę człowieka. Potrzebujemy środków, na opłacenie faktury, pobyt w szpitalu i dalsze leczenie. Bez Waszej pomocy nie damy rady finansowo. Bardzo prosimy o wsparcie tego cudownego kocurka.
Charli jest pod opieką Csoz - Sekcji Lublin
Ładuję...