Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Shoko wygrała walkę z tą śmiertelną dla kociąt chorobą. Po długim pobycie w szpitalu i intensywnym leczeniu, wróciła do domu tymczasowego. Czeka ją jeszcze zabieg stomatologiczny. Byliście wspaniali, dziękujemy!!!
Zaczęło się... Panleukopenia. Bezlitosna kostucha zapukała do bramy życia jednej z naszych podopiecznych.
Shoko (jap."szczęście") ma zaledwie 6 miesięcy i trudny start za sobą.
Porzucona, samotna i głodna błąkała się po tym bezwzględnym świecie. Nie miała nikogo. Nikt za nią nie tęsknił, nikt jej nie szukał. Ot, kolejne niechciane kocie życie.
Zabraliśmy do siebie.
Daliśmy ciepło, uwagę i miłość. Niestety po kilku dniach, Shoko zaczęła tracić siły. Przestała jeść. Wisiała nad pełną miską.
Popędziliśmy do lekarza. Tam szybkie badania, testy i spełnił się najczarniejszy scenariusz. Kocia parwowiroza. Panleukopenia. Wirus, który nie oszczędza nikogo. Zabiera małe i duże, osłabione, ale także silne. Nie dzieli świata, zabiera wszystkich.
Ale to nie koniec. Wstrętne choróbsko, ma jednak apetyt na więcej. W mieszkaniu wolontariuszki jest bowiem 8 innych kotów.
Kochani ❣️ Shoko jest już w szpitalu, drugi kot na razie otrzymuje pomoc ambulatoryjną. Pozostałe są na obserwacji. Wszystkie potrzebują życiodajnej surowicy. O każdego kota chcemy walczyć. Żadnego nie zostawimy samego. One nie mają nikogo, oprócz nas...i Was. Prosimy, pomóżcie ocalić ich życie.
Ładuję...