Kocur Felix - pobity i samotny

Nasz podopieczny - przybłęda Felix. 

Kocur przybłąkał się do jednej z naszej wolontariuszek, wyczuł dobre serce kochanej Eli. Szukał schronienia, ciepłego i suchego miejsca, aby przetrwać chłodne noce. Nie mógł lepiej trafić. Nasza wolontariuszka nie została obojętna jemu losowi, aktualnie Felix przebywa w domu tymczasowym. 

Felix przeszedł badania weterynaryjne, jak widać na zdjęciu ma koci katar i jest leczony w tym kierunku. Został również odpchlony, odrobaczony i wykastrowany. Był bardzo pobity i podrapany, wdawał się w bójki z innymi zwierzętami, walczył o przetrwanie jak również o pożywienie, ponieważ nikt go nie dokarmiał, był bardzo chudy, choć jest to na prawdę kawał kota. Niestety rany przeradzają się nierzadko w infekcje, co również zobowiązuje do wizyt weterynaryjnych i zakupu leków. Kocurek ma około 4-5 lat. Nie znamy jego przeszłości, czy był to kot właścicielski, czy całe swoje życie radził sobie sam na zewnątrz.

Lada chwila Felix będzie polecał się do adopcji i szukał domu stałego. Niestety z uwagi na to, że agresywnie podchodzi do innych zwierząt chcemy, aby trafił do domu bez kotów i psów.

Środki ze zbiórki przeznaczymy na leczenie Felixa oraz karmę i żwirek. Dziękujemy wszystkim za wsparcie!