Maleńka Simba z parku rozrywkowego z wypadniętym kawałkiem jelita!

Maleńka około 3-miesięczna Simba wychowała się w polu przy pobliskim parku rozrywki. Tam się dokarmiała frytkami, burgerami. Od kilku dni dzwonili do nas ludzie, że biega tam mały kociak i coś mu z dupki wystaje i że nie chce dać się złapać. Weszliśmy w kontakt z pracownikami parku, udało się im złapać Simbę.

Okazało się, że z odbytu wystaje jej kawałek jelita. Byliśmy u weterynarza, Simba potrzebuje zabiegu usunięcia wypadniętej prostnicy (enterektomia).

Simba szybko się przekonuje do naszych głasków i widać, że to żywotna panienka. Pomożecie? Zbieramy na zabieg, szczepienia, odrobaczenia, no i coś do jedzenia, bo apetyt Simba ma ogromny, nie tylko na jedzenie, ale przede wszystkim na życie.

Dziękujemy z całego serca za każdy gest!