Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szanowni Państwo,
Dwie dzikie Siostry są już w Nowej Studnicy. Sam ich odbiór i transport był nie lada wyzwaniem, bo konie te nie mają ani kantarów, nie dają się złapać, nie podchodzą nawet do ręki zachęcona marchewką czy jabłkiem. Nie są zainteresowane współpracą z człowiekiem, bo nikt im nigdy nie pokazał, że ze strony ludzi może spotkać je coś dobrego.
Jedna z klaczy ma zdeformowaną głowę, jej górna szczęka jest mocno przesunięta względem osi. Jest to wada wrodzona, widzieliśmy już takie przypadki, konie takie żyją i sobie radzą, wymagają jednak regularnego tarnikowania i kontroli uzębienia. Koniom całe życie rosną zęby i się ścierają. Jeśli koń ma wadę zgryzu, to powierzchnie zębów ścierają się nierówno, co sprawia, że powstające ostre haki ranią dziąsła i policzki, sprawiając ból.
Obie klacze będą musiały być zbadane, ale na ten moment dajemy im czas by się oswoiły z nową sytuacją i miejscem. Mamy nadzieję, że spokojem i cierpliwością uda nam się zdobyć ich zaufanie i za jakiś czas będą mogły rozgląda się za dobrym domem.
Siostry nie mają imion, tym samym zapraszamy do składania propozycji imion dla obu. Swoje pomysły prosimy piszcie komentarzach pod tym postem na FB, a te, które zdobędą najwięcej polubień, będą imionami Sióstr.
-> https://www.facebook.com/FundacjaBenek/videos/861595048523009/
Ogromnie Wam dziękujemy za pomoc dla Sióstr. Te konie, choć nie stare, nie miały żadnej szansy na życie. Nikt nie kupi zwierząt do których nie da się nawet podejść. Żyją, bo uznaliście, że warto im pomóc. Dziękujemy po stokroć.
Michał Bednarek
tel 506 349 596
Darowizna z tytułem: "Pomoc"
numer konta: 23102040270000110216926564
Fundacja BENEK, ul. Orzechowa 15, 63-004 Szewce
Dla wpłat z zagranicy
BPKOPLPWPL23102040270000110216926564
Dla wpłat w EUR 08102040270000150217290776
SMS o treści POMAGAM na numer 7977 / koszt 11,07 zł i kup tapetę (regulamin https://fundacjabenek.pl/wyslij-sms/)
PayPal: fundacja.benek@op.pl
Patronite: https://patronite.pl/benkowo
FUNDACJA BENEK KRS 0000794938
Organizacja Pożytku Publicznego -
Podaruj nam 1% Swojego Podatku
Zakaz sprzedaży koni na rzeź
Podpisz petycję: https://petycje.org/petitions/11
Masz pytania? Zadzwoń: 506 349 596 Michał
Więcej: www.fundacjabenek.pl
mail: kontakt@fundacjabenek.pl
Dziękujemy, że jesteście z nami!
Szanowni Państwo, przed wami dwoje końskich dzieci – dwie, dzikie siostry, które zostały wyhodowane na rzeź i teraz ich przeznaczenie ma się dopełnić. Obie najpewniej są źrebne, ale nie ma tego, jak sprawdzić. Mam dla nich miejsce. Mam dla nich serce, mam wiedzę i czas by zapracować na ich zaufanie. By odrobić krzywdy, jakie je spotkały. Bardzo proszę, nie odmawiajmy im pomocy. One nie mają tragicznych zdjęć, nie mają wykręconych nóg, ani zapadniętych grzbietów. Nie wzruszają, trudno będzie je uratować, ale to przecież młode zwierzęta, dzieci jeszcze. Przed nimi mogłoby być całe życie, gdyby ludzie nie traktowali ich jak mięso.
Pomóżmy im razem. Bardzo proszę. Wpłacona została zaliczka za nie, teraz mamy czas do 17 listopada na całkowitą spłatę ich życia.
Kolejny raz proszę o wsparcie.
Nie ma tu długiej historii. I ich samych zaraz też nie będzie.
Oto dwie siostry. Nie mają imion, domu, nawet zniszczonych kantarków. Nie mają zupełnie, zupełnie nic. Nie mają też życia przed sobą. Ich światem od zawsze rządzili ludzie o zgniłych sercach. Urodziły się tylko po to, by zostać zabite. Ich mama co rok dawała źrebaka, ze wszystkich jej 16 dzieci, żyją tylko one dwie. Reszta skończyła w ubojni.
Nikt nigdy nie traktował ich inaczej niż jak towar. Nikt nigdy ich nie pogłaskał, nie dał marchewki ani jabłka. Nikt nigdy nie wyczesał im grzywy, nie rozpłatał ogona. Nikt nigdy nie wezwał do nich lekarza, gdy chorowały. Nie znają kowala. Nikt nigdy nie zauważał ich potrzeb. Nie było nikogo, kto by im pomógł, zatroszczył się o nie, pokochał.
Nie zasłużyły na takie życie. Żaden koń nie zasłużył.
Nie ufają nikomu, nie dają do siebie podejść. Gdy były zabierane, zapędzono je na samochód, bo nie szło ich złapać.
Te dwie siostry mają niewiele ponad 2 i 3 lata. Najpewniej są źrebne własnym ojcem, ale nie ma tego, jak sprawdzić, bo gdy się podchodzi, konie w panice skaczą po ścianach. Obie zostały wyhodowane na rzeź. Właściciel zmarł, rodzina najpierw sprzedała ogiera, potem ich starą źrebną mamę z maluszkiem, jako ostatnie na samochód weszły one.
Szanowni Państwo, mam dla nich miejsce. Mam dla nich serce, mam wiedzę i czas by zapracować na ich zaufanie. By odrobić krzywdy, jakie je spotkały. Bardzo proszę, nie odmawiajmy im pomocy. One nie mają tragicznych zdjęć, nie mają wykręconych nóg, ani zapadniętych grzbietów. Nie wzruszają, trudno będzie je uratować, ale to przecież młode zwierzęta, dzieci jeszcze. Przed nimi mogłoby być całe życie, gdyby ludzie nie traktowali ich jak mięso.
Pomóżmy im razem. Bardzo proszę. Czasu jest bardzo mało, weekend nie pomaga w szukaniu pomocy dla zwierząt, ale co mam zrobić? Odwrócić się i iść? Przecież zapomnieć o nich już się nie da…
Zbiórka obejmuje wykup, transport, diagnostykę, wizytę kowala oraz miesiąc utrzymania i prowizję portalu RatujemyZwierzaki.
O NAS
Działamy od 12 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku w Szewcach również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Nie zatrudniamy żadnego pracownika, wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!
Ładuję...