Siwa, błagamy, nie odchodź! Pomóżcie nam dobrzy ludzie ocalić naszą ukochaną klacz 🙏

Kochani Darczyńczy, jesteśmy w rozpaczy. Nasza ukochana Siwa gaśnie w oczach. Błagamy o pomoc na jej leczenie.

Siwa to 20-letnia najcudowniejsza klacz pod słońcem. Jest pod opieką naszej Niny od 4 lat. Wcześniej ciężko pracowała w lesie, rodziła źrebaki, a kiedy dwukrotnie poroniła, została skazana na śmierć. Dzięki pomocy dobrych ludzi udało się ją wykupić i od tego czasu kobyłka wiedzie spokojne, szczęśliwe życie pod Pacanowem, u Niny.

Niestety od 2 tygodni bardzo cierpi. Ma poważne problemy z poruszaniem się i znacznie zmniejszoną ruchomość szyi. Leki przeciwbólowe pomagają chwilowo, ale potrzebna jest dalsza diagnostyka, między innymi RTG.

Kochani, Nina chodzi i płacze. Nie wyobraża sobie, że Siwuni może zabraknąć. A ta kochana, wspaniała klacz tuli się do niej i ją pociesza.

Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc Siwej. Niestety, jak to zazwyczaj bywa, finanse stanowią poważna barierę. Dlatego też prosimy, błagamy, nie bądźcie obojętni na los tej już doświadczonej cierpieniem kobyłki. Pomóżcie nam ją ocalić i podarować kolejne lata spokojnego życia w Pacanowie.

Dziękujemy za Wasze wielkie serca, współczucie i hojność.