Nowe życie Bianki z Jastrowia

dariaawaria
organizator skarbonki

Bianka

Mała miejscowość i kocia bieda. Scenariusz jakich dużo. Bianka pojawiła się nagle w stadku kotów dokarmianym przez dobrą duszę. Brudna, wychudzona, ze strachem w oczach. Pusty brzuszek przełamał obawy i tak kicia dostała drugą szansę. Z początku wszystko odbywało się na odległość ale z czasem kicia pozwoliła do siebie podejść by pogłaskać ją po jej chudziutkim ciałku... bardzo osłabionym. Okazało się, że kicia ma problemy z oczkami, zapchany nosek i uszka wypełnione olbrzymią ilością świerzbowca. Na dodatek cała pokryta była pasożytami, pchłami i wszołami. Zapadła decyzja o leczeniu i późniejszej sterylizacji. Koteczkę udało się odłapać i skonsultować z lekarzem weterynarii. Uszka wyczyszczono i zakropiono. Zdiagnozowano u niej koci katar i chore zatoki. Kuracje antybiotykowe trwają i trwać będą jeszcze długo... Kicia ma zalecone też inhalacje.

Bianka jest kotką nie do końca ufającą człowiekowi. Pozwala robić przy sobie różne zabiegi ale na początku musi osyczeć opiekunkę. Głaskana mruczy i przebiera łapkami. Kicia jest śliczna, biała z domieszką burości. Jest drobniutka, a pyszczek ma ciut podobny do persika.

Pomóżcie nam postawić tą biedę na cztery łapki;) Opieką objęła ją nieoceniona Fundacja Agapeanimali, ale jak wiemy, Fundacja ma pod swoją opieką wiele biednych stworzeń, tak więc prosimy Was o pomoc finansową.

Pomóżmy Biance z Jastrowia 

Wsparli

5 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

5 zł

Anonimowy Pomagacz

5 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowa Pomagaczka

5 zł

Anonimowy Pomagacz

Szkoda, że to nie po 10tym...

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
101%
509 zł Wsparły 23 osoby CEL: 500 ZŁ