Pomóżcie nam leczyć skrzywdzone zwierzęta

Już od 13 lat ratujemy życie i zdrowie zwierząt, odpowiadając na zgłoszenia dotyczące znęcania się na całym Dolnym Śląsku, pomagamy też zwierzętom z Ukrainy, Gruzji czy Rumunii... Praktycznie każdego dnia mierzymy się z ludzkim okrucieństwem. Katalog cierpień jest ogromny.

- Kot Pączek z centrum Wrocławia, złapany za ogon i z całej siły uderzany o barierkę balkonu; Paczęk został przez nas odebrany interwencyjnie, przeszedł pilną operację żuchwy i zębów; dziś bezpieczny w nowym domu.

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

- Zaniedbany, malutki Fafik, trzymany na krótkim łańcuchu przy rozpadającej się budzie. Obroża wrosła mu w szyję, powodując ogromne cierpienie. Podobnie jak stan jego skóry... Dziś Fafik jest zdrowy i ma nowy dom!

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

- Zwierzęta po wypadkach, z przetrąconymi kręgosłupami, niepełnosprawne - sprawcy tych potrąceń nawet nie zatrzymali się, by udzielić pomocy... 

- Setki zwierząt dzikich: po starciach z autami, kosiarkami, puszczonymi luzem psami, a nawet skrzywdzone czymś tak prozaicznym jak wyrzucona wstążka prezentowa (tak, śmieci są cholernie niebezpieczne!).

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Zanim zajmiemy się szukaniem domów zwierzętom domowym, które do nas trafiają po interwencjach, zanim wypuścimy na wolność zwierzaki dzikie, które wyleczymy i odkarmimy, musimy znaleźć siłę i pieniądze, by pokonać długą drogę.

Operacje ratujące życie, wielomiesięczna diagnostyka, długie leczenie, czasem też fizjoterapia... To wszystko kosztuje. A przecież do Ekostraży trafiają zwierzęta przede wszystkim w ciężkim stanie... Również takie, którym inni nie dają szans. Bywamy dla nich ostatnią nadzieją.

Anonimowy Pomagacz

Ale wiecie co? Ostatnio nie dajemy rady. Chcemy zapewnić zwierzętom jak najlepsze leczenie, ale faktury nas dobijają. Tymczasem na naszych podopiecznych czekają drogie operacje... 7000 zł musimy uzbierać na operację kręgosłupa psa Ragnara, na swój czas z operacją czeka też Barry. Zulia musi przejść zabieg zaszycia oczodołu. Kotce Halince leczymy zęby, Vienna przeszła właśnie aputację uszek (rak płaskonabłonkowy). To się po prostu nie kończy...

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Marzymy o zastrzyku gotówki, który pomoże nam w zapłacie zaległych i przyszłych faktur na operacje i leczenie podopiecznych. To nie wszystko: prowadzenie azylu dla zwierząt to również inne opłaty: rachunki, konserwacja budynku, remonty... Bez Was nie wytrwamy.

#TeamEkostraż do dzieła! 


Pamiętajcie: jedna wpłata = jeden głos. Liczą się unikalni darczyńcy, dlatego podajcie dalej!

Wsparli

1 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

50 zł

Stary

10 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
75 078,27 zł
Wsparły 4 063 osoby