ORLEN - pomóżmy mu przeżyć...

Ma na imię Orlen - bo został znaleziony na stacji benzynowej. Po niedługim czasie w schronisku okazało się dlaczego prawdopodobnie błąkał się sam po stacji. Orlenek ma 2 guzy - dużego guza odbytu i drugiego guza - guza nadnerczy. Rozpoczeliśmy leczenie (chemia, leki),  a na co dzień Orlenkiem zajmuje się Sylwia, jego dom tymczasowy.

Orlen to wspaniały pies. Nieduży, mięciutki, delikatny, wrażliwy, bezkonfliktowy, spokojny. Widać, że jeszcze tak niedawno miał dom.
Pomóżcie, bo bez was nie jesteśmy w stanie mu pomóc.

Wsparli

5 zł

Anonimowa Pomagaczka

5 zł

Anonimowy Pomagacz

10 zł

Anonimowy Pomagacz

Trzymam kciuki!
10 zł

Paulina

30 zł

Marlena

10 zł

marakota

do boju! wolcz piesku!

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
102%
1 020 zł Wsparły 62 osoby CEL: 1 000 ZŁ