Składamy łapkę Rysia

Kasia
organizator skarbonki

Rysio pojawił się nagle pod jednym z bloków na poznańskich Ratajach. Nie wiadomo skąd. Zupełnie oswojony. Przesiaduje pod klatką schodową jednego z bloków. Kuleje. Wizyta u weterynarza ujawniła potężne złamanie kości udowej - aż w trzech miejscach i z przemieszczeniem :( W tej chwili kocurek czeka na zabieg. Tego typu operacje zawsze są kosztowne - pomyśleliśmy więc, że może chcielibyście dorzucić po złociszu do tego wydatku...

Rysiek to jeden z tych kotów, których leczenie finansujemy, choć nie są naszymi bezpośrednimi podopiecznymi. Nie mamy miejsc, by przyjąć pod swe skrzydła kolejne futro, ale jeśli tylko znajduje się dobra dusza, która otoczy je opieką, płacimy za leczenie. Choć tak możemy pomóc.

Wsparli

30 zł

Gsia - dom tymczasowy

Rysiu czuje się dobrze - jak na kota ze strzaskaną nogą. Rozkochał w sobie całą klinikę, teraz będzie potrzebował ludzi, z którymi zamieszka na zawsze.
70 zł

Dominik

30 zł

Gosia

Powodzenia
10 zł

Anonimowa Pomagaczka

10 zł

karola

stawaj na łapki Rysio!!!
35 zł

Anonimowa Pomagaczka

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
102%
1 838 zł Wsparło 61 osób CEL: 1 800 ZŁ