Zbieramy na wykup koni z targu w Skaryszewie

Targ w Skaryszewie odbywa się 11.03.2019 od 5 rano. Jak co roku, jesteśmy na targach w Skaryszewie, aby zwracać uwagę na zachowanie handlarzy oraz sprawdzać warunki, w jakich konie przyjeżdżają na targ czy też gdzie wyjeżdżają. Nie potrafimy przejść obojętnie obok konia, który potrzebuje pomocy, dlatego powstaje zbiórka. Wiemy, że ceny koni są dużo wyższe i że fundacje nakręcają biznes.

Na targ jeździmy po to, by sprawdzać warunki i w razie, gdy sytuacja jest dramatyczna, interweniujemy. Robimy dokumentacje, zgłaszamy nadużywanie alkoholi, co niestety jest częste. W Skaryszewie jest dużo koni mięsnych. Niby jest zakaz sprzedawania koni rzeźniczych, ale wiele osób omija to tak, że sprzedają je poza targiem. 

W zeszłym roku sprawdzaliśmy dosłownie krzaki, karczmy, stacje benzynowe, żeby sprawdzać to, co się dzieje poza targiem i zgłaszać nielegalny handel. W tym roku mamy ten samy cel: pomóc koniom. Jeśli spotkamy konia, który potrzebuje pomocy, to wykupimy go i będzie miał przystań u nas. Gdy go wyleczymy, będziemy mu szukać domu adopcyjnego i ewentualnie pomóc osobie prywatnej w utrzymaniu tych pięknych stworzeń.

Jeśli pozostanie jakaś kwota, przeznaczamy ją na ratowanie koni od innych handlarzy lub z innych targów, niekoniecznie ze Skaryszewa. Obok Skaryszewa znajduje się mniejszy targ, zupełnie niekontrolowany przez żadne służby. Chcemy tam być. Musimy tam być, żeby ratować konie. 

Na targ planujemy przyjechać dzień wcześniej, w godzinach wieczornych, żeby od początku kontrolować przebieg wydarzeń.

Mamy do Was dwie prośby - bądźcie tam z nami. Musimy dopilnować, żeby żadne zwierzę nie ucierpiało. Chcemy doprowadzić do zamknięcia targu, na którym dzieje się krzywda zwierząt. Razem zawsze mamy większą moc!

Druga prośba, nad którą bardzo długo myśleliśmy. Proszenie o pieniądze nigdy nie jest łatwe. Ale nie mamy wyboru... Te konie nie mają wyboru. Chyba, że nam pomożecie. Nie przejdziemy obojętnie. Nie odwrócimy wzroku.

Dziękujemy Wam serdecznie za wszelką pomoc.