Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Marleyowi jest wszystko! Gigantyczne kołtuny, większe od psa, tworzące skorupę, pies nie miał możliwości prawidłowego wypróżniania, bo skorupa sierści tworzyła ,,pieluchę" do której pies cały czas dokładał fekaliów i nosił na sobie, wszystkie zęby są do usunięcia, pies jest wychudzony, z problemami skórnymi, nie widział przez sierść, nie wiemy czy będzie widział bez niej, czekamy na wyniki krwi. Wiemy, że pies ma problemy z chodzeniem, które były na pierwszy rzut oka widoczne.
Właścicielka na pytanie dlaczego ten pies jest w takim stanie, a o resztę psiaków dbają odpowiedziała ,,no bo tak".
Hipokryzja do kwadratu i ogromne cierpienie tego psa!
Marley przy zabiegach usunięcia kołtunów i fekaliów, tworzących stan zapalny i odparzyny, stał się ,,agresywny", ale po chwili kiedy zrozumiał, że zabiegi przynoszą mu ulgę, uspokoił się i był grzeczny. Pies w takim stanie to długie LATA zaniedbań i cierpienia tego psa, według książeczki zdrowia, pies latami nie widział lekarza weterynarii. Właścicielka chętnie się psiaka pozbyła podpisując dokument zrzeczenia. Oczywiście sprawa będzie zgłoszona na policję.
Bardzo proszę o wsparcie finansowe dla Marley'a, który na daną chwilę przebywa w szpitaliku i jest diagnozowany.
Pomórzmy Fundacji pomagać !
Dajmy Marleyowi lepsze życie !