Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Podczas akcji sterylizacyjnej kotek wolno żyjących Wolontariuszka Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego znalazła w krzaczkach kotkę z takimi dwoma malcami.
W tej chwili praktycznie nic już nie widzą. Oczka mają pozaklejane ropą i chyba częściowo pozrastane.
Malce mają ok 5-6 tygodni. Są strasznie chudziutkie, do tego stopnia, że trzęsą się pomimo, że nie jest zimno, bo zostały zabrane do ciepłego pomieszczenia. Przez skórę wystają im wszystkie kości i małe kręgosłupiki. Strach je dotknąć, żeby czegoś nie połamać. Nie widzą jedzenia i chyba go z powodu choroby nie czują.
Pomimo braku jednego chociaż wolnego miejsca w lecznicy, zostały umieszczone na razie w domu tymczasowym. Nie można było ich zostawić na ulicy. Bytowały około siedmiu metrów od ruchliwej jezdni. W takim stanie błyskawicznie skończyłyby życie pod kołami samochodów.
Od razu rozpoczęło się intensywne działanie. Mama kociaków była na szczęście zdrowa.
Od razu została wysterylizowana, aby już nigdy nie urodziła takich chorych maleństw. Mamy cały czas nadzieję, że oczy maluchów uda się uratować.
Ale to dosłownie ostatnia chwila. Inaczej oślepną. To naprawdę tragiczna sytuacja. Bardzo prosimy o pomoc finansową w ich leczeniu i ocaleniu malutkich oczek. Bardzo potrzebne są na to fundusze. Leczenie potrwa długo i będzie trzeba je opłacić.
Ładuję...