Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Trafił do nas kolejny biedak - niewidomy dziki kocur z Łukowa. Nie umieliśmy odmówić pomocy :(
Jest niewidomy, nie może domknąć żuchwy, ani rozdziawić porządnie paszczy przy jedzeniu.
Na miejscu w Łukowie został wykastrowany, odrobaczony i odpchlony i miał bad. krwi i testy - oczywiście jest fivowy. Nie wiemy co przeszedł, ale chyba zaliczył jakiś wypadek, stąd problem z paszczą i pewnie ze ślepotą.
Na razie się poznajemy, potem pewnie trzeba będzie zająć się paszczą, również ma zęby do usunięcia.
Kocur bardzo się boi, ale chętnie wychodzi do jedzenia. Na pewno zaznał głodu, wyjada szybko wszystko, co dostanie.
Przez to że nie może otworzyć szeroko mordki pewnie dodatkowo nie dojadał, bo inne koty były szybsze...
Ech, bieda straszna. Trzymajcie za niego kciuki i oczywiście nie pozostaje nam nic innego, jak prosić o wsparcie dla niego. To kolejny trudny przypadek na naszym pokładzie...
Każda złotówka się liczy! Dziękujemy za wszelką pomoc!
styczeń 2024
Antoś to już kawał byka i okazał się bardzo miłym kotem. Jest wrażliwy i lękliwy, ale jak już kogoś pozna, to wielki z niego pieszczoch. U nas jest skazany na zycie w małym boksie, wieć rozgladamy się za domem. Tylko czy znajdzie człowiek, który zechce podarować dom takiemu kotu...
Ładuję...