Ślepy Jędrek nie chce umierać! Mamy mało czasu aby go uratować!

Chcę przedstawić Państwu konia - niegdyś pięknego i dumnego teraz upodlonego, schorowanego konia - ślepego Jędrka.

Jędrek według handlarza ma ok 10 lat, jest wałaszkiem. Jędruś trafił do mnie w okropnym stanie, chudy, poobijany, wystraszony, ślepy.

Jędrek, mimo wielu przejść, bardzo lubi towarzystwo człowieka i innych koni. Mimo swojego stanu porusza się samodzielnie, je i pije. Już po kilku dniach pobytu u mnie koń poczuł się lepiej, widać po nim, że odzyskał chęć do życia.

Niestety Jędrek ciągle jest własnością handlarza, nie mamy nawet pieniędzy, żeby go zadatkować. Handlarz chce za Jędrusia 4900 zł - tak do dużo - ale ile warte jest jego życie?

Jeśli do 5.11 nie dostanie chociaż zadatku zabierze Jędrka i inne konie! Wierzymy, że nie pozwolicie go zabić. Prosimy w imieniu Jędrka - on chce żyć!

Kwota podana na zbiórce obejmuje: koszt wykupu, siano i paszę dla konia, wstępne badania.