Maluszek oślepiony przez zaniedbanie weterynarza

EDIT 02.08: kotek po operacji usunięcia gałki ocznej. Trwa leczenie farmakologiczne, byćmoże uda się uratować drugie oko i kotek będzie widział kontury i światło 

Zostaliśmy poproszeni o pomoc maluszkowi, który miał problem z oczami, nie sądziliśmy, że sprawa wygląda aż tak źle 😿

Kotek został znaleziony w rowie cały przemoczony, zaziębiony. Dobra duszyczka zabrała go do weterynarza, który bez żadnego sprawdzenia stanu oczu czy nie są uszkodzone, zaaplikował mu antybiotyk ze sterydami, a te spowodowały owrzodzenie gałek ocznych. Przez zaniedbanie nieodpowiedzialnego lekarza, któremu zaufano poprzez dobre opinie, kotek oślepł, a dziś wycięto mu lewą gałkę oczną. Aktualnie znajduje się w klinice w Gdyni, której ufamy od lat. Potwierdzili, że drugie oczko ma jedynie 5% szans na uratowanie, ale wiemy, że zrobią tam wszystko żeby uratować to maleństwo. 😿

Walczymy o przeżycie tego kociaka, dziękujemy za wsparcie 🙏❤️

Zdjęcia przed owrzodzeniem oczu, kiedy jeszcze była szansa na uratowanie wzroku:

Zdjęcie kotka po owrzodzeniu oczu: