Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szanowni Państwo DARCZYŃCY
Czas mamy do 25go ..
Handlarz dostał już 5000 bez Was nic by się nie udało...Dziękujemy z Całego serduszka
Dobry wieczór Szanowni Państwo DARCZYŃCY
Wpłaciliśmy dzisiaj nastepne 2000 tysiące, co daje już 4000 ,
Cieszy Nas to bardzo bo Sofia i Nel będą bezpieczne ,mamy czas na ich spłatę do 20-11-2024 ..Wierzymy ,że i tym razem się uda ....
Dziękujemy,że jesteście z Nami
Dziękujemy, że ratujecie z Nami
To wy DARCZYŃCY tworzycie tą drużynę...
Dzień dobry Anioły, więc wypłacamy co jest w tej chwili ,wpłacamy handlarzowi równe 2000 .Obiecał, że poczeka do piątku na pozostałe pieniążki.... Oczywiście wytłumaczyliśmy, że Święto zmarłych itp... Był dosyć wyrozumiały
A Was drodzy darczyńcą nadal prosimy o wsparcie Ośliczek, dziekujemy za każdy dotychczasowy grosik... Bo to wy jesteście najważniejsi, i Wasze wsparcie ,bo co My bez Was byśmy zrobili ?
Kwota wykupu razem z transportem 12 tysięcy, Handlarz oznajmił, że Ośliczki sofia i Nel są ciężarne, nie wiemy czy jest to.prawda ...
Pozostała kwota na utrzymanie ,oraz weterynarza ....
Portal pobiera prowizje ,oraz reklamy w granicach 1000 zł
Czas na zaliczkę w kwocie 5000 tys mamy do 4 listopada ...
Kochani, wiem, że jest wszystkim bardzo ciężko, niestety takie nastały czasy... Dziś zwracam się do Was z prośbą o pomoc dla SOFII I NEL. Mieliśmy już nie wykupować Koniowatych, ale serca nam pękły, te smutne oczy te zrezygnowane spojrzenia.
Piękne dwie ośliczki, które całe swoje Życie służyły człowiekowi, lecz gdy już się znudziły zostały oddane jako zbędny mebel, stary grat... Nikt nie myśli, że Ośliczki mają serce, oczy, wszystko tak jak my odczuwają strach, ból, niepokój tęsknotę. Nikt nie myśli o tym tylko o pieniądzach, tylko aby jak najwięcej dla siebie, a zwierzęta są przedmiotami. Na nasze potrzeby
Nie wiemy dokładnie, co się wydarzyło, że trafiły w ręce handlarza. Możemy się jedynie domyślać, Stały się zbędnym darmozjadem... A może potrzebuje pilnie pieniędzy? Nie wiemy, wiemy jedno, że gdy nie pomożemy umrzeć przyjdzie im czas. Umrą w strachu bólu.
Stoją w ciemnej komórce, zwaną stajnia, Słońce widzą, gdy ktoś na chwile otworzy drzwi... Stoją i czekają na transport do rzeźni.
Potem pójdą wąskim korytarzem jeden za drugim, kopyto za kopytem i runą na ziemię, wierne człowiekowi do końca. Ich dusze uniosą się ponad zło tego świata, gdzie już nikt, nigdy ich nie skrzywdzi. Będą wolne. Przez okrutną śmierć, ale będą wolne. Ale mogą być też wolne na zielonych łąkach, mogą cieszyć się życiem i smakiem trawy, a Wy możecie obserwować, jak się zmieniają...
Błagamy z całego serca Sofia i Nel uratuj nam życie!
Ładuję...