Jak odpłacić za 14 lat miłości? Bólem, ropą i blaszakiem!

Wsparło 96 osób
8 720 zł (58,13%)
Brakuje jeszcze 6 280 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 9 Czerwca 2024

Zakończenie: 31 Grudnia 2024

Godzina: 22:00

26 Sierpnia 2024, 19:55
Co słychać u Odiego?

Kochani, jakiś czas temu obiecaliśmy Wam napisać jak się ma nasz odebrany interwencyjnie staruszek Odi, niestety okres wakacyjny to dla nas, garstki osób, bardzo ciężki i gorący czas i choć bardzo chcielibyśmy informować Was o każdej naszej przygodzie, to momentami nie wyrabiamy już na zakrętach...

Ale dla tych, co czekają, śpieszymy z informacjami.

Odi jest już po dwóch operacjach sanacji jamy ustnej. Zabieg musiał być podzielony na dwie części ze względu na to, że stan, w jakim się znajdował pies, słabe wyniki oraz potrzeba ustabilizowania pracy serduszka (Odi ma zwyrodnienie zastawki mitralnej), nie pozwalały na długą narkozę, jednakże nie można było również czekać, ponieważ przez okropny ból psiak nie był w stanie pobierać pokarmu.

Pyszczek Odiego był w tak złym stanie, że niestety wszystkie zęby wymagały usunięcia. Dodatkowo nasz chłopak ma bardzo duże zaniki kości w obrębie szczęki i żuchwy oraz ogromne przetoki, co może prowadzić do patologicznych złamań. To wynik braku dbania o jamę ustną i leczenia zębów u zwierzaków! Zwracajcie Państwo na to uwagę u swoich pupili. My staramy się robić co tylko w naszej mocy, by Odi już nigdy tak nie cierpiał!

Maluszek przebywa obecnie w hoteliku, gdzie wspaniale się odnalazł, nieustannie domaga się głasków, ma towarzystwo innych psich staruszków, swoje miejsce w domku i wyjście na dwór, kiedy tylko ma na to ochotę. Wspaniali opiekunowie codziennie przygotowują mu specjalistyczne jedzonko, które dziś, gdy już nic nie boli, pochłania z ogromnym apetytem :)

Oczywiście zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z ustawy o ochronie zwierząt zostało przez nas zgłoszone i obecnie sprawa jest w toku, będziemy o szczegółach informować Państwa później.

.

Tymczasem musimy ponownie prosić o pomoc w opłaceniu faktur...

Jak już wcześniej wspominaliśmy, otrzymaliśmy rachunek za dotychczasowe leczenie psiaka i niestety przekroczył on nasze możliwości, wobec czego musimy zwiększyć zbiórkę, bo to jeszcze nie koniec, Odi potrzebuje jedzonka, opłat za hotelik, a także jest pod stałą opieką weterynaryjną. Bez Was nie damy rady...

Prosimy, każda, nawet najmniejsza wpłata ma znaczenie!

Pokaż wszystkie aktualizacje

03 Lipca 2024, 01:03
Prosimy o pomoc...

Kochani,

W ciągu kilku dni dodamy aktualizację o stanie zdrowia Odiego, tymczasem musimy Państwa ponownie prosić o pomoc w opłaceniu faktur...

Otrzymaliśmy rachunek za dotychczasowe leczenie psiaka i niestety przekroczył on nasze możliwości, wobec czego musimy zwiększyć zbiórkę, bo to jeszcze nie koniec :( A bez Was nie damy rady...

Prosimy, każda, nawet najmniejsza wpłata ma znaczenie!

18 Czerwca 2024, 12:01
Jak się ma dziś Odi?

Odi czuje się troszkę lepiej, mniej go boli, nie leje się już ropa z pyska, został wyczesany, wycięto kołtuny. 

Miał robione echo serduszka - w trakcie konsultacji kardiologicznej zdiagnozowano przepuklinę przeponową, która najprawdopodobniej jest wynikiem urazu. Ponadto w czasie badań okazało się, że wątroba Odiego znajduje się częściowo na terenie klatki piersiowej! Nie wiemy i nie chcemy nawet myśleć, jak do tego doszło...

Zalecane jest, by psiak został poddany zabiegowi operacyjnemu, niestety, ze względu na wadę serca (zwyrodnienie zastawki mitralnej) będzie potrzebował ustabilizowania jego pracy. Wdrożono leczenie kardiologiczne. 

Po stabilizacji stanu ogólnego Odi przejdzie także bardzo wskazany zabieg stomatologiczny z uwagi na fatalny stan jamy ustnej, który uniemożliwiał psu jedzenie.

11 Czerwca 2024, 01:42
JAK SIĘ MA STARUSZEK ODI Z INTERWENCJI?

Maluch ciągle przebywa w klinice, gdzie jest poddawany wszelkim możliwym badaniom. Walczymy o jego zdrowie i życie bez bólu.

Poniżej przedstawiamy Państwu opis weterynaryjny stanu, w jakim psiak trafił pod naszą opiekę: 

"Pies z interwencji dostarczony przez wolontariuszy CSOZ. Pełne badanie kliniczne wykonane w sedacji z uwagi na znaczną agresję psa na tle bólowym. 

Stan ogólny: świadomość zachowana, reakcja na bodźce zewnętrzne osłabiona, zwierzę apatyczne, zdezorientowane. Nie reaguje na bodźce dźwiękowe, nie widzi. Wpada na przeszkody. Pies wyniszczony, kachektyczny, obecne zaniki mięśniowe. 

Postawa ciała w ruchu i w spoczynku ulgowa.

Ruch - porusza się powoli, ostrożnie. Z uwagi na znacznie przerośniete, powykręcane oraz niektóre wbijające się w opuszki palcowe pazury nie jest w stanie stawiać łap fizjologicznie. 

Sierść matowa, brudna, skołtuniona.

Skóra o znacznie obniżonej elastyczności. Na skórze obecne kalafiorowate zmiany rozrostowe o charakterze sebaceous gland adenoma.

Kanały słuchowe w stanie bardzo złym! Zaawansowany stan zapalny obejmujący kanały słuchowe, wloty i wewnętrzną stronę małżowin usznych. Kanały słuchowe u podstawy objęte procesem kostnienia! z uwagi na przewlekły proces zapalny. Kanały silnie zwężone zapalnie, bolesne palpacyjnie. W obrębie obydwu kanałów słuchowych nadmierna ilość ciemnej wydzieliny. Pies wykazuje zaawansowany świąd reaktywny. W cytologii z kanałów słuchowych Malassezia około 200! wpw częściowo w postaci komórek duchów co wskazuje na przewlekłość procesu, naciek zapalny neutrofilowy bez cech degeneracji.

Spojówki objęte zaawansowanym stanem zapalnym. Obecny obustronny ropny wypływ. Zapalenie brzegu powiekowego, okolica zaklejona ropnym strupem. W teście fluoresceinowym w obrębie rogówek brak ubytków.

Obustronna zaćma.

Stan uzębienia niepełny, zgryz prawidłowy, zęby z obecnością bardzo dużej ilości kamienia nazębnego. Fetor ex ore. Zaawansowany stan zapalny przyzębia, błony śluzowej policzków, śluzówki fafli. Ropny wypływ z jamy ustnej.

Zapalenie połączenia skórno-śluzówkowego w obrębie warg. W cytologii zaawansowany naciek zapalny neutrofilowy, liczne pałeczki.

CRT około 3 sekund

Błona śluzowa gardła oraz migdałków bez zmian. 

Układ oddechowy:

- okolica otworów nosowych zaklejona ropnym wypływem. Nadmierna keratynizacja w obrębie lusterka nosowego 

- okolica krtani symetryczna, niewrażliwa przy ucisku

- klatka piersiowa - osłuchowo szmer pęcherzykowy fizjologiczny.

Znacznie powiększone węzły chłonne podżuchwowe, pozostałe dostępne do badania węzły chłonne fizjologiczne.

Nieznacznie zaostrzony szmer nad sercem.

Częstotliwość tętna prawidłowa. Tętno na tętnicach udowych regularne, średniej wielkości, umiarkowanie napięte, pokrywające się z pracą serca.

Powłoki brzuszne symetryczne, spięte, bolesne przy omacywaniu. 

W badaniu rektalnym zwieracz odbytu zaciśnięty, rozpulchniony.

Kał papkowaty, pomarańczowy, z domieszką śluzu.

Gruczoły przyodbytowe znacznie wypełnione ciemną, gęstą, ropną wydzieliną.

Prostata powiększona, tkliwa.

Oba jadra położone w mosznie. Worek napletkowy i błona śluzowa worka napletkowego objęta stanem zapalnym, obecny ropny wypływ.

Temperatura ciała fizjologiczna.

Brak apetytu. 

Opróżniono zatoki okołoodbytowe, skrócono pazury, wyczyszczono kanały słuchowe oraz wykonano toaletę skóry wokół oczu. Częściowo powycinano kołtuny.

Pobrano krew na badania przeglądowe - w morfologii cechy odwodnienia, znacznego stopnia leukocytoza, anemia nieregeneratywna, podwyższony mocznik. 

Wykonano przeglądowe radiogramy, przesłano do opisu radiologa:

bad. rtg zdjęcia przeglądowe jam ciała w projekcji prawobocznej

Klatka piersiowa: powiększenie sylwetki serca (kardiomegalia) z zaznaczeniem prawej komory serca - zmiany przewlekłe, wskazane rozszerzenie diagnostyki kardiologicznej.

Jama brzuszna: gazowe rozszerzenie żołądka wtórnie do duszności kardiogennej.

Zaawansowana spondyloza kręgosłupa lędźwiowego i lędźwiowo-krzyżowego.

Ogniska odmy tkanek miękkich okolicy odbytu.

Zdjęcia celowane głowy i szyi w projekcji profilowej i strzałkowej niewymuszonej - zaawansowane zmiany kalcyfikacyjne kanałów słuchowych obustronnie!

Ognisko kalcyfikacji widoczne na radiogramie profilowym prawym sugeruje kalcyfikacje soczewki.

Zmiany ucha wewnętrznego i środkowego (obustronnie) wykazują cechy przewlekłych nieleczonych zmian infekcyjnych. 

Przyjęto pacjenta na pobyt szpitalny.

Wdrożono leczenie objawowe.

Wskazane poszerzenie diagnostyki o konsultację kardiologiczną oraz zabieg stomatologiczny po stabilizacji stanu ogólnego z uwagi na fatalny stan jamy ustnej uniemożliwiający psu samodzielne pobieranie pokarmu". 

Jak widać, stan zdrowia Odiego nie jest dobry... Psiak jest bardzo wyniszczony, niestety takie są efekty długoterminowego zaniedbania.

Mamy jednak nadzieję i bardzo wierzymy, że uda mu się pomóc. Tak, aby mógł godnie przeżyć swoją jesień życia.

Upalny dzień, na dworze grubo ponad 20 stopni, a w blaszanym garażu, gdzie temperatura jest co najmniej dwukrotnie wyższa, zamknięty on - mały, starszy pies... 

Gdy właściciel otworzył garaż, na końcu pomieszczenia ujrzeliśmy leżącego wychudzonego, zakołtunionego psa w typie spaniela, niereagującego na wołania.

Po podejściu bliżej nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom. Z zaklejonych oczu i nosa psa wydobywała się ropa, uszy pełne kołtunów i brudu, w jamie ustnej dosłownie takie błoto, że prawie nie widać zębów, przerośnięte pazury, do tego to chodzący szkielet! Z daleka czuć było okropny odór. Jaki ból musiał czuć ten pies?

Wcześniej mieszkał w domu, ale jak usłyszeliśmy, jest stary, ślepy i głuchy, a także sika pod siebie, a po schodach nikt go nie będzie nosił, więc w garażu (przypominamy - blaszanym!) będzie mu luksusowo! Pomijając temperaturę panującą w środku o tej porze roku, pies nie miał nawet dostępu do światła!

Dlaczego nie był u weterynarza? Bo weterynarz powiedział, że trzeba go uśpić. Dobroduszni właściciele nie chcieli tego zrobić, ale nie widzieli też powodu, by chociażby pójść do innej przychodni, walczyć o zdrowie psa, bo jak zapewniali - i tak nic nie daje przy sobie zrobić, a jest tylko przykurzony, bo dookoła jest żużel...

Podjęliśmy decyzję o wezwaniu patrolu policji oraz odebraniu psa w związku z zagrożeniem życia i zdrowia.

Pies w trybie natychmiastowym trafił do kliniki weterynaryjnej, gdzie zostanie poddany szczegółowym badaniom. Waży ok. 8 kg. Z pierwszych informacji wiemy, że pysk boli go bardzo, ropa się leje. W badaniach krwi anemia, zaawansowana leukocytoza (stan zapalny), podwyższony mocznik od tych zębów i frakcje białek zapalnych. Kupa papkowata. Nie widzi, nie reaguje na dźwięki. Dostał leki. Jest pod stałą opieką.

My natomiast złożyliśmy już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt. Dalsze czynności w sprawie prowadzi policja, my natomiast skupiamy się w tym momencie na ratowaniu Odiego.

Bardzo prosimy Państwa o wsparcie...

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
19 aktualnych zbiórek
819 zakończonych zbiórek
Wsparło 96 osób
8 720 zł (58,13%)
Brakuje jeszcze 6 280 zł
Adopcje