Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W dniu 26.01.2022 u Profesora Wrzoska odbyła się niestety już pośmiertna konsultacja ukierunkowująca na zgon spowodowany FIP bezwysiękowym, neuro-ocznym.
Badanie kału wykonane metodą PCR potwierdziło diagnozę, więc przyczyną chprpby oraz śmierci DRACO był FIP bezwysiękowy.
Dziękujemy, że po raz kolejny mogliśmy na WAS LICZYĆ - to szalenie budujące!
Opis wizyty ostrodyżurowej i podjętej reanimacji oraz faktura za usługę 
ŻEGNAJ kochany Maluszku, przepraszamy, że Cię zawiedliśmy
W chwili takiej jak ta, właściwie nie wiadomo co napisać. Oczy zalewają łzy, serce rozdziera smutek i ten żal do samych siebie, czy aby na pewno zostało zrobione wszystko co w ludzkiej mocy aby kota uratować ???
DRACO dziś o 4.00 nad ranem dostał silnej duszności i na sygnale pojechał na dyżur nocny w Klinice Psa i Kota. Po 5 minutach od wejścia do gabinetu przestał oddychać, a sekundy po tym zatrzymało się serce - dramat i rozpacz , dręczące głowę pytania.
Ponieważ kocurek wciąż był w trakcie diagnozy ( czekamy na wyniki i opisy badań) na tą chwilę nie wiemy co było bezpośrednią przyczyną jego choroby, ale wiemy, że bezpośrednią przyczyną zgonu był obrzęk płuc - w tym stadium bez szans na ratunek, choroba postąpiła błyskawicznie.
Jeszcze wczoraj po południu pokazał, że ma siłę do walki , a dziś już go nie ma .
Biegaj Kochany Draco za TM, tam już nic nie dusi i nic nie boli...
Jeśli możemy Was prosić o wpłaty zamykające zbiórkę, będziemy bardzo wdzięczni - do uregulowania pozostały nam faktura za rezonans i badania PCR, faktura ze wizytę dyżurową 22.01 w Obronikach Śląskich i faktura za wizytę ostro dyżurową z dnia dzisiejszego 23.01.
Dokumenty zostaną dodane do zbiórki zaraz po ich ptrzymaniu z gabinetów weterynaryjnych.
DRACO przeszedł dziś nad ranem zapaść i ledwo co udało nam się go zawrócić z drogi na tamten świat
Jego osłabiony organizm bardzo źle zniósł wczorajsze znieczulenie do rezonansu ( była to jednak konieczność), wpadł dziś hibernację i zaczął się dusić.
Zawieziony na sygnale do gabinetu w Obornikach ( Pani doktor zgodziła się go przyjąć w wolny dzień i dać płatność odroczoną !) ogrzała kota, podała wlewy dożylne z duphylate , wykonała USG jamy brzusznej (bez płynu) oraz RTG klatki piersiowej i na lewym płacie pojawiła się niewielka ilość płynu. Kot zabezpieczony lekami zaczął reagować na bodźce i podniósł się samoistnie. Niebotycznie nas nastraszył, ale wciąż ma wolę życia i to ogromną!
Koszty rosną z dnia na dzień.
Ile będzie kosztowała dzisiejsza akcja ratunkowa nie wiemy bo nie było czasu ani na rozmowy na negocjacje, ale w tej chwili nie to jest najważniejsze . Wierzymy, że Waszą pomocą DRACO wyzdrowieje a nam wystarczy środków aby uregulować wszystkie należności.
Rezonans wykonany w dniu 21.01.2021 ukierunkowuje na wirusowe zapalenie mózgu, co nie jest optymistyczną wiadomością :(
DRACO FIGHT DZIEŃ DRUGI
Kocurek został wczoraj przyjęty na wizytę u Prof. Wrzoska. Wstępna diagnoza jest mało pocieszająca, ale nie beznadziejna a i tak REZONANS potwierdzi ostatecznie przyczyny jego stanu.
Badanie odbędzie się w piątek 21.01. o godz 9.00 rano.
Oprócz wpłat gorąco Was prosimy o trzymanie kciuków za tego dzielnego wojownika, który bez słowa skargi znosi wszystkie wizyty, a przy tym cały czas mruczy
Draco poznaliśmy w październiku 2021 roku gdy zdesperowana opiekunka szukała dla niego pomocy weterynaryjnej. Ze względu na skromny domowy budżet i swoje już pokaźne stadko, nie mogła zapewnić odpowiedniej opieki znalezionemu kotu, który wpadł pod samochód i został zostawiony sam sobie. Stan kota w dniu przyjęcia był bardzo ciężki (opis poniżej).
Kot prowadzony był w dwóch lecznicach na Bielanach oraz we Wrocławiu, okazało się że nie ma żadnych złamań, odbył kilka wizyt, przeszedł podstawową profilaktykę i niewielkie leczenie osłonowe. 
W grudniu stan Draco drastycznie się pogorszył - KOCUREK PRZESTAŁ CHODZIĆ. Konieczna była konsultacja neurologiczna, której koszty również zostały przez nas pokryte, ale wizyta niczego nie wyjaśniła i zalecono wykonanie rezonansu magnetycznego w dwóch punktach - odcinku lędźwiowym oraz głowy, ponieważ wykryto zmiany w źrenicach. Zrobiono również testy na choroby wirusowe, które dały wynik ujemny.
Badanie RM udało się umówić już na 21 stycznia w Klinice Dr. Niedzielskiego we Wrocławiu, ale koszty badania z kontrastem to 2000 zł. Bez tego badania nie da się pojawić diagnozy i ratować życia tego kilkumiesięcznego kota, który ma ogromną wolę życia, a jego opiekunka walczy o niego z całych sił. Takich kosztów nie udźwigniemy, ani my, ani Pani Milena, dlatego gorąco prosimy Was o pomoc, bo należność za wizytę trzeba uregulować w dniu wykonania badania. Razem możemy spróbować uratować to kruche kocie życie, ale bez pieniędzy nie uda się zrobić nic!
Zdajemy sobie sprawe że to dopiero początek drogi o zdrowie Draco, ale zawsze mogliśmy na Was liczyć, dlatego wierzymy, że i tym razem się uda.
Ładuję...
