Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przedstawiamy Państwu MUFINKĘ spod choinki. Tej prawdziwej, w lesie.
Lełała skulona, jak brudna kuleczka śniegu. To był wieczór na dzień przed wigilią, ciemne, oszronione podwórko, gdzie dotarła po jakiejś wyczerpującej wędrówce. Takie cuda to tylko w Polsce. Samotna, dwumiesięczna, wystraszona dziewczynka. Być może suka wyprowadziła szczeniaki i ona nie nadążyła za resztą? A może wystrzały, które tutaj trwają od dwóch tygodni bez przerwy - rozproszyły psią rodzinę.
Jak zwykle, lepiej się nie domyślać i nie zatruwać, w okolicy nie było żadnych wieści o szczeniakach, była tylko ona, głodna, wyziębiona, przestraszona. Dobrzy ludzie wzięli ją do kuchni, bo wiedzieli, że następnej nocy by nie przeżyła. Ile takich szczeniaków już mieliśmy? Ostatnio uratowana Wandzia też się samotnie tułała prosząc o pomoc.
MUFINKA odzyskała humor niemal natychmiast. Jest już odrobaczona i jest w hoteliku. Szaleje z butami i ściąga zabawki z choinki. Szukamy dla niej domu, ale to musi być dom idealny, a o taki zawsze trudno. Nigdy nie wiadomo jak długo szczeniak u nas zostanie.
Prosimy o pomoc w opłaceniu zabiegów i utrzymania tej słodzizny. Oby życzenie Szczęśliwego Nowego Roku spełniło się dla MUFINKI!
Ładuję...