Byłem workiem treningowym jakiegoś psychola! Elmo błaga o pomoc

Ten przepiękny kilkunastoletni dziadek, trafił do nas w tragicznym stanie. Nie potrafimy nawet sobie wyobrazić, cierpienia, które musiał znieść. Elmo jest kochanym dziadkiem, ufnym i łagodnym. Mógł zostać potrącony przez samochód lub skopany. Patrząc jednak na trzy śruty, które miał w ciele, nie mieszkał w przyjaznym środowisku. A mimo to i tak bardzo chciał kochać.

Pewnie szedł do człowieka po pomoc lub po prostu się przywitać, gdy nagle został zaatakowany, skopany.  Nie potrafimy sobie wyobrazić ile musiał w  życiu wycierpieć. Kilkunastoletni psiak, wdzięczny.

Po prześwietleniach wyszło, że ma stary uraz stawu biodrowego, nigdy nieleczony. Po „wypadku” został mu wbity staw biodrowy do jamy brzusznej, miał dwie ogromne przepukliny. Elmo szybko trafił na stół operacyjny i jest już po zabiegach. Czeka go jeszcze czyszczenie ząbków. 

Są to ogromne koszty, mamy nadzieję, że pomożecie nam opłacić jego leczenie. Mimo wieku zasługuje, by choć na stare lata zaznać dobrej opieki i miłości. Może gdy trochę o niego zadbamy, odzyska kilka straconych lat. Ciężko uwierzyć, że psiak po tylu przejściach wciąż kocha i ufa ludziom, mimo że przez nich, resztę życia będzie żył, odczuwając ból po urazach 😔 

A gdyby ktoś zechciał podarować mu dom na godną emeryturę, zapraszamy do kontaktu:
Marta 516 764 748

Nasielsk, 50 km od Warszawy. 

Bardzo prosimy Was o pomoc!