Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zbieramy na karmę, chip, szczepienia, odrobaczenia, opiekę weterynaryjną, opiekę behawiorystyczną. Mieliśmy mieć wolne święta, chwila spokoju po miesiącach ciężkiej pracy przy ratowaniu zwierząt… ale zadzwonił telefon i nie mogliśmy pozostać obojętni.
Staruszek pozostawiony na pastwę Losu we wsi Podłężyce koło Zduńskiej Woli! Powoli odchodził… Nie podnosił się z ziemi. Uratowany przez Andżelikę, która jako jedyna nie była obojętna! Inni widzieli i nie reagowali. Drugi dzień Świąt. Wstyd! Ludzie naprawdę wstyd! Gmina i policja zostawiła Andżelikę i tego psa bez żadnej pomocy. Gmina stwierdziła „Dzisiaj jest za późno, jutro przyjedziemy.” A co z psem? Miał czekać na ich „odpowiedni moment” na środku pola? Chcieli umyć ręce i żeby pies się przemieścił.
Człowieku z gminy, pracowniku który się tym zajmowałeś, pytamy jak możesz spojrzeć w lustro i jak możesz spokojnie spać? Patrolu policji, który przyjechał i patrzył na zrezygnowanie psa, jak wam się żyje po pozostawieniu go na pewną śmierć?
Chłopak jest w fatalnej kondycji psychicznej i fizycznej! Potrzeba karma, mokra i sucha dla staruszków. Karma geriatryczna, która poprawi jego stan chociaż fizyczny. Prosimy o pomoc! Został zabezpieczony i przewieziony w ciepłe miejsce przez Stowarzyszenie Rozmerdany Dwór! Dostał na imię Angel, od Andżeliki oraz dlatego że to taki nasz biedny aniołek.
Nie przechodź obojętnie, nie dawaj rad, nie wymieniaj nas stowarzyszeń i fundacji, nie zrzucaj odpowiedzialności na sumienie innych ludzi. Jesteś człowiekiem - możesz zrobić to sam, my też jesteśmy tylko ludźmi. Masz serce! Pomagaj!
Ładuję...