Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
To będzie PROŚBA, A NAWET BŁAGANIE O WPŁATY na ratowanie Greya!
Grey to staruszek w wieku plus 10 lat, który trafił pod opiekę #tozJawor wyniszczony życiem, przeraźliwie chudy, z problemami geriatrycznymi. Na ile mogliśmy, na tyle poradziliśmy sobie z tymi kłopotami… jak to mówią „starość nie radość”, wiec cieszyliśmy się tym, że Grey ma ciepłe miejsce w domu tymczasowym Magdy i Tomka, doskonałą opiekę i mnóstwo miłości…
do piątku… Tego dnia od wczesnego poranka Grey miał nerwobóle, przestał chodzić, zesztywniał - tylko ekspresowa jazda do kliniki w Świdnicy sprawiła, że Grey nie został sparaliżowany na dobre. Kolejne wydarzenia potoczyły się jak w przyspieszonym tempie: Swidnica - Strzegom - Wrocław - tomograf komputerowy na cito - rezonans magnetyczny - Strzegom, znowu Wrocław i znowu Strzegom.
Dr Niedzielski z Kliniki Psa i Kota we Wrocławiu stwierdził przemieszczenie dysków kręgosłupa, ogromne blizny na kręgach, przepukliny i zalecił intensywną magnetoterapię i rehabilitację Greya, która pozwoli mu zachować sprawność fizyczną i złagodzi ból, bo operacja jest zbyt ryzykowna.
Gdyby ból był walutą, Grey byłby milionerem... Jednak nie jest. Jest bezdomnym, starym, wyniszczonym psem, o którego nikt nie zapytał, o którego nikt się nie starał, który nie zwrócił niczyjej uwagi. Jest szczęściarzem mimo wszystko, bo mieszka w domu tymczasowym Wolontariuszy #tozJawor. Ma pecha, bo sytuacja finansowa organizacji jest trudna, a jego leczenie, faktury i przyszłość - nie mają zabezpieczenia...
Koszty? Pewnie będą olbrzymie, ale wiemy, że Wy - Nasi Przyjaciele pomożecie nam, a przede wszystkim jej. Gdybyście chcieli wspomóc leczenie staruszka Greya, prosimy o wsparcie... Nasze konto świeci pustkami, jednak nie to jest najważniejsze... on chce żyć! Ma wolę walki, a my zrobimy wszystko, aby go uratować. Każda złotówka będzie na wagę złota, a nawet życia... Psiego, dotychczas okrutnego życia:
Prosimy Was Kochani o pomoc w opłaceniu leczenia Greya - koszty są ogromne, ale jeśli tyle jest warte życie bez bólu, w ogóle życie - podejmujemy rękawicę i walczymy! Błagamy Was o wsparcie - każda złotówka jest na wagę złota.
Ładuję...