Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Spędy i targi koni to haniebna tradycja, bez której w XXI wieku nadal nie możemy się obejść. Żywe, czujące zwierzęta są tylko towarem zwożonym do miejsc kaźni. Uwiązane wrzynającymi się w skórę cienkimi linami, poganiane batami i krzykami. Przerażone. Zniewolone. Odarte z godności. Nasze polskie konie, stojące między rozlatującymi się przyczepami i drogimi TIRami, po których trapie droga wiedzie już tylko do ubojni.
Są konie młode i zdrowe, są też stare i spracowane, które zdrowie poświęciły człowiekowi. Są tam kuce całkiem małe, są też te trochę większe. Są konie lekkie i ciężkie. Wszystkie łączy jedno – tam, gdzie jeszcze chwilę temu był ich dom, stały się zbędne. Już nikt ich nie nazywa przyjaciółmi. W mgnieniu oka stały się tylko towarem, którego trzeba się pozbyć. I ostatni raz na nim zarobić. Prawo ich nie chroni. Dziś nadal jedną decyzją, podszytą chciwością, można je zabić. Ot, to właśnie jest Polska, kraj ułańskich tradycji, jednocześnie jeden z największych producentów koni rzeźnych.
Chorał. Jeden z koni, który w 2020 zasilił targ w Skaryszewie. Uwiązany do metalowej bariery czekał na klienta. Tysiące ludzi mijały go obojętnie. Bo stary, bo kulawy, bo nierokujący. Bez szansy na normalny dom. Człowiek zabrał mu młodość i zdrowie. Człowiek potraktował jak rzecz. Jak parobka, który za lata pracy nie zasłużył, by w swoim domu dożyć ostatnich dni.
Chorał dzięki Wam otrzymał szansę. Wrócił z nami ze Skaryszewa. Zamieszkał na fundacyjnym folwarku wśród setek takich jak on. Tu nie musi już nic, by dostać, jeść i mieć zapewnioną opiekę. Tu, gdzie jest, wystarczy, żeby był.
Chorał ma ponad 20 lat. To staruszek. Koń, który jadł owies z niejednego żłobu. Spracowany i wysłużony. Jest koniem w słabej kondycji żywieniowej, kulawym. I bardzo potrzebuje wirtualnych opiekunów. Potrzebuje wsparcia w zakupie specjalistycznych pasz dla starych koni i suplementów. Potrzebuje pomocy w pokryciu kosztów utrzymania, diagnostyki i leczenia.
On nie ma nikogo. Prosimy, wesprzyj go. Pomóż sprawić, by choć jego jesień życia była dla niego dobrym czasem. Prawdopodobnie najlepszym, jaki dostał… Podstawowy koszt utrzymania Chorała sięga 900 zł miesięcznie. Chorał zbiera na 3 miesiące opieki.
Ładuję...