Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Stasia jest już miesiąc po zabiegu usunięcia guza. Ma się bardzo dobrze, nawet już troszkę nabrała ciałka. Dzięki usunięciu guza może bez bólu ułożyć się na swojej ulubionej poduszeczce :-)
Sunia jest już gotowa do zamieszkania w swoim nowym domu, ze swoją nową Rodziną. Obecnie przebywa na domu tymczasowym w Poznaniu.
Wszystkim osobom, które wsparły finansowo operację i rekonwalescencję Stasi serdecznie dziękujemy!
W połowie maja do jednego z wielkopolskich schronisk przywieziono małą, wychudzoną sunię, która błąkała się po ulicach Obornik. W jej pachwinie wykryto wielkiego guza. Wolontariuszki nie miały serca zostawić jej w schronisku, jedna z ich zabrała ją do siebie do domu tymczasowego.
Sunia została zbadana przez weterynarza, miała wykonane prześwietlenie płuc, badania krwi. Diagnoza była jednoznaczna, Stasia, ponieważ takie imię otrzymała psinka, ma guza. Na szczęście wyniki krwi wyszły w porządku, a na prześwietleniu nie było widać przerzutów.
Weterynarz zalecił jak najszybszą operację. Pomimo braku środków zdecydowaliśmy się poddać Stasię zabiegowi. Podczas operacji okazało się, że macica była już zmieniona i jajniki też nie wyglądały na zdrowe, więc trzeba było wszystko usunąć. Na szczęście sunia nie straciła dużo krwi podczas zabiegu i dość szybko się wybudziła po narkozie. Przy okazji Stasia miała usunięte dwa ropne zęby w górnej szczęce, zapewne bolały ją przy jedzeniu.
Teraz Stasia dochodzi do siebie w domu tymczasowym, apetyt ma za dwóch, dzięki czemu szybko się regeneruje. Ranę na brzuszku ma dużą, ale wszystko pięknie się goi. Ogromnie się cieszymy, że Stasia na czas została zoperowana, boimy się pomyśleć, co by było, gdyby dłużej błąkała się po ulicach w tym stanie… Przed nami walka o dalszą rekonwalescencję psinki. Prosimy Was o wsparcie w opłaceniu jej leczenia. Za kilka tygodni, kiedy Stasia dojdzie do siebie, znajdziemy dla niej kochającą rodzinę!
Ładuję...