Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Stasia to sunia znaleziona w okolicy Stanisławowa Starego. Prawdopodobnie długo się błąkała, a kiedy już zupełnie nie miała sił, by iść dalej, po prostu weszła na pierwsze podwórko, położyła się i zasnęła. Gospodarze mieli już jednego swojego psa i nie mogli jej zatrzymać.
Jak próbowaliśmy ją zabrać, to dosłownie nie miała siły, aby wstać ani też ustać na nogach. W samochodzie praktycznie od razu zasnęła, a smród, jaki wydobywał się ze zmian skórnych, jakie ma na bardzo dużej powierzchni praktycznie uniemożliwiał nam oddychanie w samochodzie. Wygląda to na bardzo zaawansowane zapalnie skóry, musimy jednak stwierdzić, co jest jego przyczyną. Potrzebujemy środków na badania, leczenie, a kiedy już uda nam się opanować problemy zdrowotne, na szczepienia i sterylizację.
Sunia musiała być bardzo źle traktowana. Przy próbie kontaktu, kuli się, jakby od razu oczekiwała uderzenia. A jak próbuje się ją dotknąć, to sika pod siebie. Jednak przy delikatnym traktowaniu sunia wykazuje chęć kontaktu, nawet próbuje się przytulać - najwyraźniej spragniona jednak kontaktu z człowiekiem. Z dobrym człowiekiem. Już obiecaliśmy jej najlepszy na świecie dom, gdy tylko wyzdrowieje. Ale najpierw musimy ją z tego wyciągnąć.
Pomocy!
Ładuję...